Dulkiewicz nie weźmie udziału w debacie z Grzegorzem Braunem.
Komitet Aleksandry Dulkiewicz stanowczo odrzucił możliwość wzięcia udziału w debacie, do której p.o. Prezydenta Gdańska wezwał inny kandydat w wyborach – Grzegorz Braun. Jednocześnie Dulkiewicz zaprezentowała swoje propozycje programowe.
L.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
- Odpowiedz
Komentarze (224)
najlepsze
@BekaZWykopuZeHoho: A gdzie najłatwiej to udowodnić?
To proste - na debacie.
A zatem to Braun powinien unikać debaty.
Dlaczego więc to Dulkiewicz jej unika, hę?
Sami potwierdzili słowa Brauna na temat utrudniania mu kampanii, a Dulkiewicz pokazuje ile prawdy było w jej zapowiedziach, że "w kampanii nie będzie szczędzić butów".
Wykalkulowana decyzja, ale wizerunkowo tchórzliwa i lekceważąca.
Nie chcemy promować kandydatów, którzy w swoich zachowaniach przekreślają demokratyczną debatę (...)
- powiedzieli, jednocześnie... odrzucając propozycję demokratycznej debaty.
Biorąc pod uwagę demokratyczność, którą te środowiska mają na ustach i na sztandarach, to wręcz cudowne kuriozum. Bareja miał zwyczaj takich ludzi wystawiać na masową i wieloletnią szyderę.
To jest taka demokracja, w której masz prawo wybrać kandydata, którego już za Ciebie wybrano. Ty masz pójść do wyborów i zatwierdzić ten werdykt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żebyś wiedział, że tak by to wyglądało dlatego wcale jej się nie dziwię. Swoją drogą z tego samego powodu większość dziennikarzy boi się z nim rozmawiać nie mówiąc już o tych pajacach zwanych politykami.
A teraz mamy właśnie typową "debatę" - o jednym z kandydatów trąbią wszyscy ile się da, innych kandydatów wszyscy próbują przemilczać a jak się da - to i podrzucić jakąś kłodę pod nogi.
Co z tego że Braun nie
Bardzo możliwe, że tak jest ale to jest chleb powszedni demokracji. Zawsze słaby lub przeciętny wygra bo zwykłemu człowiekowi łatwiej się identyfikować z przeciętniakiem i miernotą. W ten sposób podnosimy swoje ego.
Tak bylo zawsze z korwinami i innymi podobnymi