Brudno, szaro i śmierdząco. Turyści rozczarowani Paryżem
Syndrom paryski dotyka turystów odwiedzających Paryż, którzy czują się rozczarowani wyglądem i atmosferą stolicy Francji. Kontrast między Paryżem jaki znają z romantycznych filmów i pocztówek a realiami miasta budzi w nich frustrację i powoduje objawy chorobowe, m.in. niepokoju, duszności.
poradnik_zdrowie z- #
- #
- #
- #
- #
- 281
Komentarze (281)
najlepsze
Wszędzie kamienice, blisko drogi, wszystko wybrukowane i obłożone kamieniem, drzewa rosną w "donicach" zakopanych w chodniku, etc... Latem jest bardzo gorąco. Mieszka tam mnóstwo ludzi więc jest
https://www.google.pl/maps/@48.8835877,2.3323793,3a,75y,14.71h,89.05t/data=!3m6!1e1!3m4!1sbc3L710BJlmnwctAO-dgCQ!2e0!7i16384!8i8192
Że to jest maleństwo otoczone zwykłymi kamienicami, a z racji tego że Paryż jest bardzo monolityczny pod kątem zabudowy wygląda to dość kuriozalnie. Niemal w całym mieście są dosłownie na jedno kopyto budowane kamienicy i
Przykładowo niedaleko Mountmartre, czyli obleganego punktu widokowego w Paryżu, z którego rozpościera się widok na praktycznie cały Paryż, gdzie jest taka ilość turystów, że na samą myśl mi niedobrze, znajduje się kilka interesujących miejsc.
Jest na przykład ulica na której znajdują
I tak mógłbym jeszcze długo. Obok prawie każdego znanego miejsca w Paryżu, znaleźć można inne miejsce. Zdarza się wręcz tak że idziesz zatłoczoną ulicą pełną turystów. Skręcasz w prawo i nagle Twoim oczom ukazuje się mała uliczka przypominająca nieco mini targowisko. Obracasz się o 180 stopni i widzisz jak ludzie mkną przed siebie bez opamiętania, a tutaj dzieje się prawdziwe życie, tutaj normalni ludzie jedzą, kupują, piją kawę. To jest dopiero
Polecam tę metodę.
To chyba jedyne miejsce na świecie gdzie turyści zamiast sportowych butów, plecaków i dresów są odwaleni jakby szli na bal, w sumie to głownie turystki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
szelest krynolin - wachlarz min...
tylko wilgotne, brudne piętra
tylko spłowiały bury tynk
Się klasyki nie zna to się potem ma :D
@vlahbej: Nie moda, tylko przez dziesieciolecia mówiło się, że wszystko co zagraniczne to lepsze.
Niestety dla "zagranicy", jako spoleczenstwo jestesmy juz na tyle bogaci i na tyle rozwinieci, ze sam fakt wyjazdu za granice nie robi juz wrazenia. Jest to normalne.
A my wyjezdajac za granice mozemy skupic sie na czyms wiecej niz "wow, jestem za granica" i
@vlahbej: W takim razie dawno nie byłeś w Polsce chyba. W Polsce na dzien dzisiejszy nic ci sie nie stanie, a już na pewno nie w Warszawie. Zreszta wg. statystyk Polska to aktualnie jeden z najbezpieczniejszych krajów w Europie, szczegolnie jesli bierzemy pod uwage napady