Spotykają się rabin i ksiądz i zaczynają rozmawiać o cudach. - Kiedyś doświadczyłem cudu - mówi ksiądz. - Piorun uderzył w nasz kościółek i wybuchł pożar. Ja i z garstką wiernych uklęknąłem i zacząłem się modlić. I wtedy stał się cud. Nadeszła mała chmurka z której spadł deszcz tylko na płonący kościółek i pożar zgasł. - Ja także widziałem cud - mówi rebe. -Idę w szabas ulicą i widzę
Icek przyjeżdza pierwszy raz do małego miasteczka. Zepsuł mu się zegarek. Szuka zegarmistrza. Nagle w oknie wystawowym widzi wielki zegar, wchodzi do środka. - Dzień dobry, chciałbym naprawić zegarek - A co to mnie obchodzi - odpowiada stary Żyd za kontuarem - Jak to? Nie jest Pan zegarmistrzem? - Nie - A co tu jest? - Burdel - To po co wywiesił Pan zegar w tym oknie? - A co miałem wywiesić?
Komentarze (333)
najlepsze
Spotykają się rabin i ksiądz i zaczynają rozmawiać o cudach.
- Kiedyś doświadczyłem cudu - mówi ksiądz. - Piorun uderzył w nasz kościółek i wybuchł pożar. Ja i z garstką wiernych uklęknąłem i zacząłem się modlić. I wtedy stał się cud. Nadeszła mała chmurka z której spadł deszcz tylko na płonący kościółek i pożar zgasł.
- Ja także widziałem cud - mówi rebe. -Idę w szabas ulicą i widzę
-Chcesz kupić cukierka?
Zepsuł mu się zegarek. Szuka zegarmistrza.
Nagle w oknie wystawowym widzi wielki zegar, wchodzi do środka.
- Dzień dobry, chciałbym naprawić zegarek
- A co to mnie obchodzi - odpowiada stary Żyd za kontuarem
- Jak to? Nie jest Pan zegarmistrzem?
- Nie
- A co tu jest?
- Burdel
- To po co wywiesił Pan zegar w tym oknie?
- A co miałem wywiesić?
Komentarz usunięty przez moderatora