Gwiazdowski tworzy nowy ruch polityczny. Podczas spotkań sale pękają w szwach.
Robert Gwiazdowski zapowiedział, że chce budować alternatywę dla PO i PiS stawiając nie na zawodowych polityków, a na przedsiębiorców, bezpartyjnych samorządowców, naukowców. W ciągu 2 dni w jego inicjatywę zaangażowało się ponad 12 tys. osób, a podczas pierwszych spotkań zabrakło miejsc siedzących.
Tumurochir z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 632
Komentarze (632)
najlepsze
Rzeczywiście.
Jak na prawdziwym wolnym rynku.
Witamy w demokracji, gdzie 99% społeczeństwa nie ma pojęcia o polityce, geopolityce i ekonomi, ale tak, czy siak mają prawa wyborcze.
@Rst00: Co za debil. Nie miałbym problemu z tym pomysłem, gdyby jeden dodatkowy warunek dodać - tylko jeżeli nie pobierasz zasiłków.
@lonegamedev: A ja bym miał. Na jakiej podstawie głos ojca miałby być być ważniejszy od czyjegokolwiek innego? Bo co, dzieci to potencjalny dochód dla budżetu w przyszłości?
A jak zarabiasz 10x więcej od jego całej rodziny i oddajesz 15x więcej podatków, to powinieneś mieć 15x większe prawa? Co to za poroniony
Gwiazdowski może odebrać trochę elektoratu rozczarowanego PO, Nowoczesną i Korwinem, ale na pewnie nie odbierze elektoratu PiSowi ani lewicy (dla której kwestia aborcji to przecież najważniejsza rzecz na tym świecie :D) .
Ale czy to będzie ponad 5%, diabli wiedzą.
Będe kibicował, byle była w sejmie grupa przynajmniej 30-40 posłow liberalnych gospodarczo i nastawionych na wolnościowe rozwiązzania.
Co więcej, wypromował Biedronia, który zaczyna przyciągać mnóstwo ludzi, a by było śmieszniej: przyciąga nie partoleniem o lesbijkach i gejach, ale wprowadzaniem prospołecznych zachowań, jak promocja stowarzyszeń, etc., czyli ucieczka od ideologii seksualnej.
A jaką pojemność miały te sale?
Ile było tych miejsc siedzących?
Na czym polegało "zaangażowane"? Na kliknięciu "Lubię to"?
Bez tych podstawowych informacji trudno ocenić, czy faktycznie jest duża popularność.
Nie jestem przeciwnikiem Korwina, ale w obecnej sytuacji ma mamrne szanse na cokolwiek. Ten człowiek nigdy w swoim życiu juz nie wejdzie do sejmu.
Ta ekipa nie ma takiego budżetu jak Trump, by pozwolić sobie na to, by lider gadał co chce - to raz. A dwa: ogrom ludzi, który był pro Korwinowy dzisiaj nie traktuje go poważnie. Pytanie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@dwie_szopy_jackson: To dwie zupełnie różne bajki. Petru od początku był protegowanym Balcerowicza i w sumie od początku nie miał zaufania wśród Korwinowców.
Poza tym elektorat .N przeszedł pewnie w większości do Biedronia.
Niektóre wykopki mogą mieć mindfuck... bo jednak lubi się tu mówić o zarobkach ;-)
https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/popoludniowa-rozmowa/news-prof-robert-gwiazdowski-nie-podoba-mi-sie-pomysl-ujawniania-,nId,2796680
Oby to nie była operacja "Petru 2", bo dziwnym trafem Pan Gwiazdowski nie chce rozmawiać ani z Korwinem, ani z Braunem, a wleciał do polityki zaraz po tym jak ogłosili koalicję na wybory do europarlamentu.
Pożyjom,
No chyba, że wybory to konkurs piękności i trochę się wstyd przed znajomymi przyznać, że Braun czy Korwin leżą w spectrum naszych politycznych zainteresowań.