Proponuję młodzieży aby przyszłej wiosny zakupić sporo nasion konopii(*) i pozasiewać je tu i ówdzie: na osiedlach, placach zabaw, między działkami, pod komendą policji, urzędem pocztowym...
Policja będzie miała dość roboty aby szukać domniemanych właścicieli. W lokalnej prasie pojawią się artykuły o głupawych akcjach policji ośmieszające całą sprawę z walką z "narkomanią".
(*) tych tanich, z których robi się sznurki, legalnych i bez THC
@Qrnl: Nie o to chodzi. Jakby tylko policja chciała zajmować się głupotami od rana do nocy, to nie miałaby z tym problemu. Chodzi o to aby zmienili priorytety i łapali złodziei, a nie szukali "suszu roślinnego", albo nielegalnych, ale zupełnie bezpiecznych upraw.
@Wladyslaw_1927: Jak dla mnie to może być niezły patent. Jak by tak z kilka tysięcy typa w jednym mieście porozsiewało wszędzie... Tylko pytanie czy by wyrosła na byle czym i bez opieki...?
A jeżeli tak to można by nawet tą normalną z THC posiać wszędzie, tyle żeby gliny nie nadążały z usuwaniem. Wtedy mógłbyś sobie iść środkiem miasta, urwać z krzaka koło drogi i spalić :D
Pamiętam jak jeszcze w gimnazjum zbierałem pół zimy kasę po to żeby na wiosnę kupić 30 pestek za 300zł. Gdy moje marzenie się spełniło i roślinki były już w stadium takim jak ta na zdjęciu wj!%ały mi je ślimaki :/. To mnie nie powstrzymało, żeby następną kasę jaką miałem wydać znowu na pestki + 15zł na preparat na ślimaki i tym razem się opłaciło :) topy były wielkie i klejące. To uczucie
Komentarze (26)
najlepsze
Policja będzie miała dość roboty aby szukać domniemanych właścicieli. W lokalnej prasie pojawią się artykuły o głupawych akcjach policji ośmieszające całą sprawę z walką z "narkomanią".
(*) tych tanich, z których robi się sznurki, legalnych i bez THC
Może prawo też by się zmieniło...
A jeżeli tak to można by nawet tą normalną z THC posiać wszędzie, tyle żeby gliny nie nadążały z usuwaniem. Wtedy mógłbyś sobie iść środkiem miasta, urwać z krzaka koło drogi i spalić :D
[taka żartobliwa wersja oczywiście -
Zdało by się że krzyczą: My też jesteśmy nielegalne!
(ciekawe co by było gdyby były na raz nielegalne i pod ochroną?)