Była bezdomna, ale poszła na Harvard. Lekcje odrabiała na klatce schodowej
W wakacje pracowała, aby zarobić na jedzenie na kolejne miesiące. W ciągu roku spała na różnych klatkach schodowych. Czasami ktoś ze znajomych przyjmował ją na noc i pozwalał jej skorzystać z łazienki, ale wtedy musiała wśliznąć się, kiedy domownicy już spali i wymknąć się, zanim się obudzili.
aleteia_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
wszystko można zrobić ze swoim życiem...
ja dwa dni po maturze wyjechałem na 2 lata do UK, zbierałem hajs na otworzenie firmy, była jedna, druga, teraz prowadzę trzecią i w wieku 30 lat jestem w
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie miała co zjeść? Czy tam ni funkcjonują już te gazety z "bonami" na jedzenie lub czy sprzedawcy/restauracje wyrzucając lekko przeterminowane jedzenie polewają je deneturatem?
Nie ma tam domów dziecka, schronisk młodzieżowych, misji kościelnych, fundacji czy czegokolwiek innego w którym można zjeść i sie umyć?
W ostateczności ogłoszenie o pracę za jedzenie i dach nad
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
https://en.wikipedia.org/wiki/Liz_Murray
Bo dostała stypendium dla potrzebujących, które wylosowała w konkursie, jej kompetencje nie miały żadnego znaczenia. Po 18 latach nadal go nie ukończyła, o czym ten bieda artykuł już nie informuje.
Komentarz usunięty przez moderatora
Pewnie popracowała chwilę, żeby mieć na %% i teraz struga takie niewiniątko.
A spała u "kolegów" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakie to prawdziwe...
Niewidzialni ale wyczuwalni
2 dni studiów, szczęści i cięzka praca by jej starczyły bez Harvardu.
https://m.filmweb.pl/film/Z+ulicy+na+Harvard-2003-106379