"Ktoś musiał celowo zamknąć oczy". Niemoc w walce z wywozem leków
Główny inspektor farmaceutyczny mógł nałożyć na nieuczciwych przedsiębiorców nawet miliard złotych kar. Ale tego nie zrobił. By uniknąć odpowiedzialności, wystarczyło z nim nie współpracować.
zwirz z- #
- #
- #
- #
- #
- 69
- Odpowiedz
Komentarze (69)
najlepsze
jak ktoś myśli, że wysyp sieci głównie tych mniejszych i średnich w ostatnich 5 -8 latach to efekt niezwykłej opłacalności prowadzenia apteki to jest zwyczajnie naiwny, żeby dosadniej nie nazwać ...
Objawy chorobowe wraz z niskimi skutkami ubocznymi leczenia zapewnia jej w zasadzie tylko lek: calcort
Jest on niedostępny w Polsce choć to tylko zwykły steryd.
Recepty z polski na ten lek realizuję na wyspach albo w Niemczech (póki co jest to legalne).
przykre, ale niestety to nie ratowanie ludzi sprawia o czym gadasz tylko
polska kupuje lek od danego producenta/hurtownika po danej cenie
jako kraj 10 kategorii dostaje na niego odpowiednią cenę
ten lek leci sobie do niemiec potem legalnie i jest sprzedawany w niemieckiej cenie.
Cena niemiecka - polska = xx$ dla kogoś (wstaw imię)
Problem jest bardzo powszechny i szczerze mówiąć dziwie się, że to pierwsza wzmianka w mediach na jaką trafiłem.
PS: Nie chodzi mi o recepty blablabla tylko dlaczego podmioty profesjonalne np. hurtownie farmaceutyczne nie mogą sobie między krajami handlować czym chcą i jak chcą?
NFZ wynegocjował tańsze leki dla Polaków, ale jak zaczniemy te tańsze leki sprzedawać poza Polskę to firmy farmaceutyczne się wkurzą i już nie będzie tanich leków.
Więc rząd musi pilnować że tanie leki dla Polaków trafiają tylko dla Polaków, a nie do np. Niemców którzy mają je kupować drożej, bo ich kasy chorych tak dobrych cen nie wynegocjowały.
@Neoplan:
Bardziej rabat za umieszczenie na liście leków refundowanych przez ubezpieczyciela który jest krajowym
XD