Witam, z góry przepraszam za to, że nowo założone konto i może oczekuję nie wiadomo czego, ale potrzebuję pomocy.
Wiem, że było już kilka postów tego typu, jednak bardzo zależy mi na rozwiązaniu sprawy, a po na prawdę intensywnym przeczesaniu internetu nie znalazłem dokładnej odpowiedzi na moje pytanie. Zaznaczam, że nie jest to fejk(jak chyba akcja sprzed siedmiu miesięcy).
Chodzi o "dzikich lokatorów", moja mama od trzech lat utrzymuje w swoim, dawniej rodzinnym, domu rodzinę - mężczyznę (ma dwie działalności gospodarcze, spory majątek urządzenia,maszyny itd., jednak nic z tego nie jest udokumentowane, ani dochód ani jakakolwiek własność), jego żonę i dwójkę dzieci. Sprawa jest już w sądzie, umowa wypowiedziania, nakaz zapłaty, jednak nie zostaną eksmitowani, dopóki gmina nie znajdzie im lokalu zastępczego i co ważniejsze póki sprawa się nie zakończy, a na to się nie zanosi.
Przechodząc do rzeczy, wiem, że na wykopie znajduje się wielu ludzi mniej lub bardziej znających się na rzeczy, dużo osób kreatywnych i z doświadczeniem w tych sprawach, więc proszę was o pomoc w rozwiązaniu problemu.
W odróżnieniu od innych spraw tego typu nie jest to mieszkanie, a dom z sporą działką, garażem. Sam dom ma piwnicę (w której znajdują się mieszkania), parter(który okupują lokatorzy) i pierwsze piętro. Dostęp mamy do działki, piwnicy, pierwszego piętra. Na parterze lokatorzy zmienili zamki.
Jak widać sprawa jest dość skomplikowana, ale i pole do manewru duże (liczę na przydatną wiedzę i kreatywność). Obecnie pod uwagę były brane różne pomysły min.:
- wprowadzenie się do nich i uprzykrzanie życia, tak jak miało to miejsce w głośnej sprawie, którą załatwili dwaj bohaterscy mirkowie z kanapy, chętnie bym się tam wprowadził i pożył z nimi, jednak nie wiem dokładnie jak przeprowadzić taką akcję zgodnie z prawem. Chcę zaznaczyć, że facet jest bardzo cwany i powiedział nam w oczy, że już się go nie pozbędziemy, dobrze zna prawo.
- wprowadzenie się na 1 piętro i od 6 do 22 ciągła muzyka na mocnych głośnikach
- zainstalowanie kamer w środku mieszkania lub/i na zewnątrz mieszkania
- utrudnienie dostępu/ dojazdu do domu (zawalenie działki maszynami, samochodami, paletami z kostką brukową)
- przedłużający się "remont", lub wymiana okien która się mocno przedłuży
Jeszcze raz proszę o pomysły, rady itp. wszystko mile widziane, może na tym nawet ucierpieć sam dom, byle pozbyć się z niego tych ludzi. Ważne by było to przeprowadzone w zgodzie z prawem i w miarę dobrze wyjaśnione.
Przypomniało mi się też w razie niepotrzebnych pytań, że obecnie nie mają już do domu doprowadzonego prądu, wody ani gazu, jednak jakoś inaczej zapewniają sobie media.
Komentarze (396)
najlepsze
Jeżeli dojdzie do rozprawy sądowej, to sędziowie nie są debilami i będą widzieć co tam się działo co może wpłynąć na wynik rozprawy.
Uh.. wynajmowanie (tj. umowa najmu) jest tytułem prawnym do mieszkania w lokalu.
daj znać na anonimowych jak Ci się uda ich wywalić, trzymam kciuki.
btw, jeżeli oni nie mają umowy/prawa do lokalu, to siłowo(lub pod ich nieobecność) byś ich wywalił (rzeczy do kontenera,zmiana zamka) to w jaki sposób oni mogą w Ciebie uderzyć, jak nie udowodnią prawa do tego lokalu, a Ty byś mógł powiedzieć,u że oni już tam nie mieszkają i wezwać Policję?
Jeżeli nie mają prądu, a mają, tzn że ich stać lub kradną. Naślij na nich kontrolę. Ewentualnie ciągną z agregatu, ale po 22 możesz dzwonić na psy, że zagłuszają ciszę.
Mirasy, pamiętajcie, że najem okazjonalny nie jest rozwiązaniem problemu. Wielu z Was pisze że trzeba było najem okazjonalny itd. ale nie zadaje sobie sprawy, iż w takiej sytuacji jak OP, fakt że byłby najem okazjonalny jedynie przyśpieszyłby procedury sądowe związane z możliwością prawnego usunięcia lokatorów (eksmisja wykonywana przez komornika - tego co go tak na Wypoku nie lubią).
Niestety wynajmowanie lokali w Polszy jest zajęciem wysokiego