@matbiela: Ja miałem ten fart, że posiadałem dwóch starszych braci o 8 lat, automatycznie znałem tez ich kolegów, jak to sie mówi.. MIAŁEM PLECY xD wśród rówieśników byłem nietykalny, a na salonie gier nikt mnie nie kroił :D Czasami sam oddawałem np ostatnią bile we flipperze starszym kumplom, albo dałem chwile komuś pograc - by sie jeszcze bardziej przypodobać. Ahh te dziecięce rozkminy, lvl6 - lvl11, co w tej główce sie
@Grabek_zielonka: pokazałeś zrzut ekranu z jakiegoś mugena. Prawdziwy ekran wyboru postaci w trilogy wyglądał jak niżej. To jest akurat wersja na pierwszego plejaka. Z kolei wersja na N64 nie pozwalała na grę bossami, ale za to nie było doczytywania przed walką.
@AlbertWesker: sorry mistrzu . Na komórce jestem a dwa ostatnio to widziałem ponad 15lat temu .. ale żadna część MK nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak trylogia
pamietam ze dobrze 30 lat temu miałem pierwszego mortala na moim 486 i miałem zepsuty plik z liu kangiem, jak tylko była walka z nim to zawieszało komputer, wiec mały troll haker i jego starszy brat opanowali metodą prób i błedów tak drzewko walk zeby nie trafiac na liu kanga w drodze do Goro :) juz dzis nie pamietam dokładnie ale trzeba chyba bylo przegrac trzecią walke i wtedy wybrac Kano i
@Trollsky: Dla takich historii się urodziłem. Sam zresztą też w pierwszego MK ciupałem na moim 486. Szkoda tylko, że Liu Kang u Ciebie nie działał, bo to jedna z moich ulubionych postaci była i najfajniej się nim grało.
Zawsze grałem z bratem i mieliśmy swoich zawodników - on nie mógł ruszać moich, a ja jego. Oczywiście do dziś pamiętam, które były moje. Jemu się dostawały te lamerskie - Johny Cage, Sonia
@Trollsky: A co do filmu, to pamiętam, że jak w TV zobaczyłem jakąś reklamę, że Mortal Kombat jest już w kinach, to myślałem, że dostanę zapaści :P Ostatecznie nigdy tego w kinie nie widziałem, musiałem poczekać, aż pojawią się w wypożyczalniach. Wypożyczyłem na cały tydzień ferii zimowych i oglądaliśmy film w kółko po 3-4 razy dziennie. W ostatnią noc, przed oddaniem kasety do wypożyczalni, spałem z nią w jednym łóżku (
Lezka sie w oku kreci :) Kazde wyludzone 50 groszy od babci znikalo w slocie automatu MK3 obok pizzerii. Nie wiem jak u was, ale najpopularniejsza postac u nas w salonie gier byl Cyrax. Siatka + proste combo robilo swoje. Cyraxem gral prawie kazdy. Niemniej jednak, najlepsza i najbardziej overpowered postacia w MK3 jest bez gadania Kabal (S-tier na wszystkich listach i turniejach). Zostal na szczescie prawilnie znerfiony w UMK3 i nowszych
@Polen88: @Polen88: Kabal - najbardziej znienawidzona przeze mnie postać w Mortal kombat za gówniaka, syn koleżanki matki miał Sega mega drive i masterował nim kombosy, które znalazł bodajże w kompendium wiedzy Secret Service tom II (Pamiętacie?) Doszedł do takiej perfekcji, że jechał mnie i swoich kolegów z osiedla/szkoły na perfekcie cały czas( ͡°ʖ̯͡°)
Dzisiaj wprawny grafik zrobi to lepiej za pomocą różnych zdjęć, gimpa i Blendera. Lecz w tamtych czasach nie było aż tak zaawansowanych interfejsów, oraz kamer.
Komentarze (59)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
źródło: comment_VrQUOy4RUa7WuHBqgitXdsHTwtbz9fre.jpg
Pobierzźródło: comment_n9LrTP0YAOBHxXk80W462vSLMzv1D97R.jpg
Pobierzźródło: comment_p6imRfCAFI3gIJevZZAx0k7GUAb2MmGH.jpg
PobierzZawsze grałem z bratem i mieliśmy swoich zawodników - on nie mógł ruszać moich, a ja jego. Oczywiście do dziś pamiętam, które były moje. Jemu się dostawały te lamerskie - Johny Cage, Sonia
Nie wiem jak u was, ale najpopularniejsza postac u nas w salonie gier byl Cyrax. Siatka + proste combo robilo swoje. Cyraxem gral prawie kazdy.
Niemniej jednak, najlepsza i najbardziej overpowered postacia w MK3 jest bez gadania Kabal (S-tier na wszystkich listach i turniejach). Zostal na szczescie prawilnie znerfiony w UMK3 i nowszych
źródło: comment_KOGp8wnj1PXSYNIvjYUgBZIyBoPJhkyy.jpg
PobierzLecz w tamtych czasach nie było aż tak zaawansowanych interfejsów, oraz kamer.