Restauracja zakazała wstępu dzieciom. „To oaza spokoju”
![Restauracja zakazała wstępu dzieciom. „To oaza spokoju”](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_9Yc6W9xyefZfvMOBm3epK4eQxbxnxruQ,w300h194.jpg)
Krzyki, rzucanie się papierem toaletowym i dźwięki tłuczonych kieliszków od wina. Po kolejnych skargach klientów na „rozwydrzone” dzieci w restauracji i ich rodziców, którzy w żaden sposób nie reagują, Rudolf Markl, prowadzący lokal „Oma's Küche” („Babcina Kuchnia”) w Niemczech powiedział „dość”.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
- Odpowiedz
Komentarze (228)
najlepsze
źródło: comment_nwWvFYVDEqpjN2kWYDNGJyPwh4x4DcSR.jpg
PobierzNajgorsi są rodzice, których bachory drą japę a oni nawet mu uwagi nie zwrócą. Potrafią biegać w kółko przez cały pobyt i się wydzierać na całą restaurację. Mam czasami ochotę takim dać w papę ale niestety wiem, że nic tych gamoni to nie nauczy...A jak już słyszę komentarz, że to przecież tylko dziecko