Rosja: Polacy zamordowani przez Stalina - to brud, który trzeba było wyprać?
Timofiej Jermakow, redaktor topowego rosyjskiego talk-show "Czas pokaże", zajmującego niemal 5 godzin czasu antenowego od poniedziałku do piątku, zadziwia swoimi stalinowskimi poglądami.
Nie dość, że ma na p----i wytatuowane sierp i młot, to jeszcze publicznie pochwala takie zbrodnie komunistyczne jak Wielki Terror 1937-1938 czy rozstrzelanie przez bolszewików cara Mikołaja II oraz jego żony i małych dzieci. Oprócz tego publikuje w internecie rysunek Chrystusa z flagą komunistów i przyznaje się do uczestniczenia w akcjach partii "Inna Rosja" - partii narodowych-bolszewików.
Ofiary operacji polskiej NKWD (rozkaz 00485), a było ich naprawdę dużo - 111 tysięcy zabitych, 27 tysięcy wysłanych do obozów koncentracyjnych i 100 tysięcy deportowanych na Syberię oraz do innych dalekich zakątków Związku Sowieckiego, porównuje z praniem brudnej bielizny. Jak odnosi się do stalinowskich metod? Twierdzi, że "tak trzeba".
"Zgadzam się z Gasparianem (z autorem antypolskiej i kłamliwej książki "Loż pospolita" - przyp. T.M.) - 37. rok nie jest powodem dla radości. Kiedy pralka pierze bieliznę - nie skaczę z radości obok jej bębna. Po prostu bieliznę należy prać. Tak trzeba" - pisze redaktor Jermakow.
Czy wypowiedzi Jermakowa są marginesem w Rosji? Niestety nie. Stalinizm jest tam wciąż bardzo popularny, a Stalin został uznany przez Rosjan najważniejszą postać w historii Rosji (Link: https://bit.ly/29Wx6kk)
Linki:
1) Redaktor publikuje post pochwalajacy zamordowanie cara Mikolaja II oraz jego zony i dzieci
2) Nagranie z jego sciany Facebook - stalinowskie pranie brudow 1937
3) Profil Timofieja Jermakowa na Facebooku
Komentarze (52)
najlepsze
Link: https://www.ridus.ru/news/280164