Sam jestem za legalizacją ale ten filmik jest tak tendencyjny i uproszczony (oczywiście na plus dla zioła), że wymaga skrytykowania. Jakoś nie trafia do mnie wizerunek marihuany jako leku na nieszczęście, ból i wszystko co złe na świecie.
@wormage: filmik jest z deka deprawujący. M-------a (jak i m. in. a-----l) nie daje szczęścia- daje jedynie złudzenie jego posiadania. Nie sprawi, że lepiej będziesz rozumiał się z ludźmi, znajdziesz dobrą pracę i będziesz żył długo i szczęśliwie. To tylko chwilowa ucieczka, oderwanie od rzeczywistości. Szkodzi (i to bardzo) jeśli ktoś tego nie rozumie. Jeśli zdaje sobie z tego sprawę to nie widzę powodu, aby zakazywać jej stosowania. Tyle.
To po słonecznikach jest taka faza?! A tak bardziej serio: pomysł ciekawy, realizacja również, ale chyba jednak animacja jest zbytnim uproszczeniem rzeczywistości. Nie wiem, czy po zalegalizowaniu marihuany byłoby tak kolorowo, bo podobnie jak w przypadku innych używek, trzeba mieć trochę rozumu i umiaru. Z drugiej strony: zakazany owoc smakuje najlepiej...
akurat Asia ma rację, co się dość rzadko zdarza :) Znajdziesz tam takie substancje jak serotinina, norepinefryna i dopamina jednak są ich dość małe ilości dlatego aby coś "poczuć" musiałbyś zebrać ich dość sporo. Nie wiem, czy interesuje Cię droga gdzie (podobno) ogrzane skórki się wkłada :)
@kaskaderMike: Nie wiem jak serotinina i norepinefryna, ale dopamina nie przekracza bariery krew-mózg, dlatego nie da się tego ćpać. A co do prawdziwości haju ze skórki od banana - http://en.wikipedia.org/wiki/Bananadine
Żadna substancja nie powinna być nielegalna dla samego bycia nielegalną. Nielegalne powinny być zastosowania takiej substancji zagrażające innemu człowiekowi (jego wolności lub zdrowiu i życiu, dokonane wbrew jego woli)
Jeśli ktoś uważa, że m-------a powinna być NIElegalna to znaczy jedno z tych dwóch rzeczy:
1. Człowiek ten nie zna tak naprawdę marihuany i jedyne co o niej wie to że to "zabójczy n------k", czyli bzdury wyssane z palca przez Anslingera i jemu podobnych.
2. Człowiek ten uważa, że wszystkie u----i powinny być nielegalne, włącznie z alkoholem i tytoniem. I kofeiną, to też silnie uzależniający n------k.
Myślenie się zmienia. MJ powolutku dociera do umysłów jako produkt równy innym używkom. Nadal silna jest wobec niej opozycja, ale moim zdaniem zróbmy prohibicję i zakaz palenia. Etanol i nikotyna uzależniają silniej, są bardziej szkodliwe, więc dlaczego wobec nich nikt nie wyraża świętego oburzenia? Tradycja? Przekonania? Wiara?
Podatki. A dodatkowy fakt że znajdujemy się w czarnej dupie finansowej może przyspieszyć proces. Więc sprawa legalizacji jest już bardziej na + niż kiedykolwiek.
Okej. M-------a powoduje, że życie wydaje się lżejsze. Jest to kłamstwo, obłuda. Życie nie jest kolorowe. Życie to problemy codziennej egzystencji. Palenie marihuany problemom nie pomoże anie nie rozwiąże ich za nas. Tak samo jak p-------y i a-----l. Po co więc używać którychkolwiek z nich?
@responso: po co uzywac... ok, zgadzam sie. tylko tutaj chodzi o rownosc i sprawiedliwosc. Jeden sie legalnie naj!$ie tak ze rzyga na przystanku, drugi nie moze kupic pol gieta zeby spalic w piatek po pracy w domu ogladajac film na kinie domowym. Nie wybieraj za innych! Nie nakazuj innym zachowywac sie tak jak ty uwazasz ze powinni. Kazdy z nas jest wolnym czlowiekiem odpowiedzialnym za swoje czyny.
Dostep maloletnich, jest takim samym problemem jak dostep do alkoholu.
Zreszta, dzisiaj 16 letnia Asia nie moze pojsc do sklepu kupic sobie wina. 10-15 lat temu sprzedawcy lali na przepisy i sprzedawali mlodym, teraz sie boja kar i juz nie sprzedaja malolatom. Wiec nasza Asia nie kupi wina, ale spokojnie podbije do znajomego skejta Piotrka pod klatka i on jej pusci pol gieta za
Dla mnie m-------a nie jest panaceum na szczęście tylko środkiem na odprężenie. Pale sporadycznie, wtedy kiedy czuje, ze potrzebuje natychmiastowego relaksu. Na legalizacji zyskałoby państwo i nie mogę zrozumieć, dlaczego tak usilnie się temu opiera. Narodowi wystarczy miesiąc pozytywnych informacji w serwisach informacyjnych i wszyscy będą za legalizacją. "Polacy są narodem idiotów." jak mawiał Piłsudski. Nazwano maihuane narkotykiem i wszyscy są przeciwni legalizacji bo n-------i są złe. Tylko nikt nie wie dlaczego
@przeo: właśnie. Najzabawniejsze jednak jest to, że PRAWDZIWE n-------i - takie jak tytoń i a-----l - są przez tych samych ludzi ubóstwiane. Kwestia świadomości.
Niech se i legalizują ale tylko dla pełnoletnich a wypadki spowodowane przez ućpanych kierowców i zbrodnie przez ućpanych oprychów powinny być pokrywane z ich własnej kieszeni. A jak by nie mieli to wycinać im organy.
@hrrk: wybacz, stwierdzenie było typowo 'statystyczne' i bardziej dotyczyło ludzi ze skłonnościami (do depresji), które zioło potęguje. Wiem za to, jak jest z ludźmi leczącymi nowotwory: +5 do apetytu, +10 do wigoru i -20 do zmartwień. :)
@patrolss: "Jak ktoś jest w depresji, to z depresji nie wyjdzie przy pomocy jointa" - no nie wiem, ja wyszedłem z depresji przez palenie. Humor dopisuje, nie muszę dopalać co miesiąc, żeby podtrzymać nastrój, bo po prostu zacząłem na świat patrzeć inaczej. Brałem leki, ale działała wtedy sama substancja, a podejście miałem takie same, więc po odstawieniu było to samo co dawniej. No ale to ryzykowna sprawa, więc nikomu nie
Komentarze (175)
najlepsze
to tak samo jak kariera, pieniądze i władza :)
akurat Asia ma rację, co się dość rzadko zdarza :) Znajdziesz tam takie substancje jak serotinina, norepinefryna i dopamina jednak są ich dość małe ilości dlatego aby coś "poczuć" musiałbyś zebrać ich dość sporo. Nie wiem, czy interesuje Cię droga gdzie (podobno) ogrzane skórki się wkłada :)
No i muzycznie, chociaż offtopicowo: http://www.youtube.com/watch?v=1V8N0_ISw10 (wiem, mało ambitne, ale przyjemnie się słucha)
Żadna substancja nie powinna być nielegalna dla samego bycia nielegalną. Nielegalne powinny być zastosowania takiej substancji zagrażające innemu człowiekowi (jego wolności lub zdrowiu i życiu, dokonane wbrew jego woli)
Przykład:
Piłeś
1. Człowiek ten nie zna tak naprawdę marihuany i jedyne co o niej wie to że to "zabójczy n------k", czyli bzdury wyssane z palca przez Anslingera i jemu podobnych.
2. Człowiek ten uważa, że wszystkie u----i powinny być nielegalne, włącznie z alkoholem i tytoniem. I kofeiną, to też silnie uzależniający n------k.
Drodzy
Podatki. A dodatkowy fakt że znajdujemy się w czarnej dupie finansowej może przyspieszyć proces. Więc sprawa legalizacji jest już bardziej na + niż kiedykolwiek.
Nie
Dostep maloletnich, jest takim samym problemem jak dostep do alkoholu.
Zreszta, dzisiaj 16 letnia Asia nie moze pojsc do sklepu kupic sobie wina. 10-15 lat temu sprzedawcy lali na przepisy i sprzedawali mlodym, teraz sie boja kar i juz nie sprzedaja malolatom. Wiec nasza Asia nie kupi wina, ale spokojnie podbije do znajomego skejta Piotrka pod klatka i on jej pusci pol gieta za
Pjona dla Ciebie, dużo zdrowia życzę!