Ja osobiście jadąc na rowerze to odpowiednio zwalniam przed przejazdem przez jezdnię żeby się upewnić że pokonam go w bezpieczny sposób, a ten cyklista zachowuje się jakby kierowca miał go zauważyć z daleka, że on za 3 sekundy wpadnie z całej pyty na przejazd...
@elim: a jadąc samochodem tez zwalniasz do 5km/h przed skrzyżowaniem gdy masz zielone światło by moc bezpiecznie wychamowac gdy ktoś wymusi pierwszeństwo wjeżdżając na czerwonym?
@YarpenZid: XD idzie Ci to tak samo jak temu rowerzyście, też mu hamulce nie domagają. Mój rower pierwszej młodości nie jest a zatrzymuje się z takich prędkości praktycznie w miejscu.
Tak! Stosuję zasadę ograniczonego zaufania + dostosowania prędkości do warunków na drodze. Jak widzę, że pieszy stoi jakoś niebezpiecznie blisko jezdni to nie jadę tam 50 tylko puszczam nogę z gazu i przenoszę nad pedał hamulca. Pedalarz z filmu przed
Z tego powodu korzystam wyłącznie z jezdni, ignorując wszelkie ścieżki. Chyba ze jest pas na jezdni - wtedy jadę pasem. Jadąc jezdnią nie muszę się zatrzymywać na skrzyżowaniach mając zielone.
Hipokryzja i debilizm. Notoryczne narażanie własnego życia i czyjegoś mienia. Poza tym film jest dowodem na umyślne spowodowanie kilku kolizji i mógłby być niekorzystny dla tego rowerzysty. Widzieliście kiedyś rowerzyste który przepuszcza pieszego na skrzyżowaniu ciągu pieszego z rowerowym? Mi się jeszcze nie zdarzyło.
Brakuje mi tu opcji w zakop "debil" Koleś celowo poluje na kierowców i ch auta przyspieszajac przed skrzyzowaniem i trafiajac w okolice słupka 'c' Ciekawe jakby płakał jakby ustawili limit predkości jak w Sopocie i łapali takich baranów.
@ErnestHeminglej: A auto dostawcze nie ma tylnej szyby, i co?
Jesteście tak samo głupi jak ludzie, którzy twierdzą, że co z tego, że napieprzono las znaków. Nie rozumiecie, że brak przystosowania infrastruktury dla tych mniej ogarniętych oznacza, że ci mniej ogarnięci stanowią dla was zagrożenie.
Możesz sobie pisać, że jak ktoś nie potrafi to niech nie jeździ. Nie zmieni to faktu, że oni są, jeżdżą i będą jeździć.
3:45 pan i władca na rowerze nie przepuszcza pieszej i z całym impetem wpada na stojacą na skrzyzowaniu złotówę.
dodatkowo przejezdzanie z impetem na zielonym i zdziwienie że nikt nie widzi. dojeżdzasz do skrzyżowania = zwalniasz niezaleznie czy jesteś samochodem, czy rowerem. (warszawka tego uczy dosyc dobitnie, bo złotówy nagminnie wymuszją pierwszeństwo.)
@Dragimir: aha, czyli jak wszyscy robia źle to ja tez bede robił źle? nie, no spoko, a potem sie wszyscy dziwą czemu statystyki wypadków na drogach są jakie są.
@lvy: ale tam nikt nie robi zle poza wymuszajacymi kierowcami. Przejechanie z taka predkoscia jak on jedzie przez skrzyzowanie z pierszenstawem to nie jest robienie zle. To jest normalna praktyka i jazda w Polsce co widac na tym filmie po samochodach. Wyobraz sobie taki filmik z samochodem w roli glownej i co skrzyzowanie jakis idiota mu wyjezdza i wymusza. Watpie aby rekacja byla taka sama i ktos krzyczal ze kierowca na
W pierwszej scenie widać, że spokojnie mógł wyhamować. #!$%@? nawet nie zwolnił. W drugiej przyspieszał zamiast zachować szczególną ostrożność. Trzecia to samo. Oglądam to wyrywkowo i za każdym razem ewidentnie szuka kontaktu.
Rowerzysta przed skrzyżowaniem powinien zwolnić dla własnego bezpieczeństwa. Kierowcy jeśli nie widzą dobrze ścieżki nie powinni na nią wjeżdżać.
Ciężko zauważyć rowerzystę, który jedzie pewnie około 30km/h. Ścieżki rowerowe to nie tory tory wyścigowe tak samo jak drogi w mieście nie są autostradami.
Komentarze (209)
najlepsze
@YarpenZid: XD idzie Ci to tak samo jak temu rowerzyście, też mu hamulce nie domagają. Mój rower pierwszej młodości nie jest a zatrzymuje się z takich prędkości praktycznie w miejscu.
Tak! Stosuję zasadę ograniczonego zaufania + dostosowania prędkości do warunków na drodze. Jak widzę, że pieszy stoi jakoś niebezpiecznie blisko jezdni to nie jadę tam 50 tylko puszczam nogę z gazu i przenoszę nad pedał hamulca. Pedalarz z filmu przed
Chyba ze jest pas na jezdni - wtedy jadę pasem.
Jadąc jezdnią nie muszę się zatrzymywać na skrzyżowaniach mając zielone.
Widzieliście kiedyś rowerzyste który przepuszcza pieszego na skrzyżowaniu ciągu pieszego z rowerowym? Mi się jeszcze nie zdarzyło.
Ciekawe jakby płakał jakby ustawili limit predkości jak w Sopocie i łapali takich baranów.
A auto dostawcze nie ma tylnej szyby, i co?
Jesteście tak samo głupi jak ludzie, którzy twierdzą, że co z tego, że napieprzono las znaków. Nie rozumiecie, że brak przystosowania infrastruktury dla tych mniej ogarniętych oznacza, że ci mniej ogarnięci stanowią dla was zagrożenie.
Możesz sobie pisać, że jak ktoś nie potrafi to niech nie jeździ. Nie zmieni to faktu, że oni są, jeżdżą i będą jeździć.
Komentarz usunięty przez moderatora
dodatkowo przejezdzanie z impetem na zielonym i zdziwienie że nikt nie widzi. dojeżdzasz do skrzyżowania = zwalniasz
niezaleznie czy jesteś samochodem, czy rowerem. (warszawka tego uczy dosyc dobitnie, bo złotówy nagminnie wymuszją pierwszeństwo.)
Wyobraz sobie taki filmik z samochodem w roli glownej i co skrzyzowanie jakis idiota mu wyjezdza i wymusza. Watpie aby rekacja byla taka sama i ktos krzyczal ze kierowca na
Kierowcy jeśli nie widzą dobrze ścieżki nie powinni na nią wjeżdżać.
Ciężko zauważyć rowerzystę, który jedzie pewnie około 30km/h. Ścieżki rowerowe to nie tory tory wyścigowe tak samo jak drogi w mieście nie są autostradami.
Ja swoje wiem.