@marek-sisey-tymoszczuk : Cel był taki, żeby stworzyć model zbliżony do prawdziwego człowieka, a ja stwierdzam, że się to średnio udało, bo postać jest jakaś nieproporcjonalna, zgarbiona za chuda, i dziwna na twarzy, każdy normalny widzi sam.
No raczej z prawdziwością to jej nie pomylisz, ale jak na animację to całkiem ładnie. Efekt byłby dużo lepszy gdyby zanimować zwierzę, albo jakiegoś kosmitę/potwora. To dlatego, że na nieludziach mózg nie rozpoznaje tak dobrze drobnych nieścisłości.
Domyślam się, że chodzi o rozwojową wersję Unreal Engine, jeszcze nic tego chyba nie używa. Niezłe - widać silniczek rządzi. Jakie inne jeszcze to potrafią? Tzn z tą jakością.
Wg mnie następnym istotnym krokiem będzie postać, która zagra rolę wg scenariusza (bez żadnego "motion capture"), a kolejnym - jak zagra bez scenariusza. Ale myślącej AI to ja bym się już bał. Taka postać w grze mogłaby być niebezpieczna dla człowieka. Myślę, że
@pies_harry: z silnikami gier i ich demami jest ten problem, że pokazują konkretnie to, co działa. Ale nie pokazują oczywiście tego, co nie działa :) Ostatnio było demko unreala z real time raytracingiem no i wow! już można teoretycznie zaczynać marzyć o pieknych refleksach i szkle w grach. Tylko że demko pokazywało statyczną scenkę, nie było tam animacji, dynamicznego środowiska, czy postaci. Także obejrzenie takiego demka mówi o tym, że
Ciekawe jak na tą technologię zareagują szychy z Hollywood. Jak będzie można niedługo kosztowne scenografie i kosztownych aktorów zastąpić generowanymi komputerowo w rozsądnej cenie.
Samego sprzętu zwieźli za pół miliona. Kolejne 2-3mln wydali na origowanie modelu i oprogramowanie w UE. Jakbym miła ten budżet, to bym to zrobił lepiej! I ja nie żartuje, ani się nie przechwalam. Poniżej moj Avatar dla firmy Dumel. Zasada ta sama - Motion Capture i real time rendering.
Komentarze (32)
najlepsze
Niezłe - widać silniczek rządzi. Jakie inne jeszcze to potrafią? Tzn z tą jakością.
Wg mnie następnym istotnym krokiem będzie postać, która zagra rolę wg scenariusza (bez żadnego "motion capture"), a kolejnym - jak zagra bez scenariusza. Ale myślącej AI to ja bym się już bał. Taka postać w grze mogłaby być niebezpieczna dla człowieka. Myślę, że
Jak będzie można niedługo kosztowne scenografie i kosztownych aktorów zastąpić generowanymi komputerowo w rozsądnej cenie.
https://youtu.be/zUmbsMl2tpM