Pijany proboszcz za kierownicą. Po mszy jechał na kolejną
Niemal 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał duchowny zatrzymany przez drogówkę w okolicach Gniezna. 71-latek chwilę wcześniej skończył odprawiać nabożeństwo i jechał na następne spotkanie z wiernymi.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
@wuadek: Może Jezus akurat spożywał wtedy a-----l i się kapłanowi udzieliło ¯\_(ツ)_/¯
kochany ksiądz jechał pod wpływem DUCHA ŚWIĘTEGO
i tej wersji trzeba się trzymać
@justyna-gawron: Duch Święty to raczej miał z tym tyle wspólnego, że klecha nikogo po drodze nie zabił.
@justyna-gawron:
Dokładnie :) Tylko zabrakło Sanctus i został sam Spiritus :)
Policja to jedno, a Szef też pewnie kiedyś rozliczy
Siedem grzechów głównych:
5) Nieumiarkowanie
Na swoje rozliczenie pracuję jak mogę(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Po weselu w kanie galilejskiej biesiadnicy powoli dochodzą do siebie. Jeden z nich, mocno skacowany błaga:
-woooody...
- to ja przyniosę- zgłasza się Jezus.
-TYLKO NIE ON!!! - protestuje cała reszta
"Nadzwyczajna kasta" raczej się używa w przypadku kiedy ktoś robi co chce i nie dzieje mu się żadna krzywda, nie ponosi konsekwencji.
@Bialy88: Żeby nie szukać daleko. Błogosławiony ojciec z Torunia, gdyby był zwykłym kowalskim i nie miał wsparcia z wiejskiej, już dawno siedziałby w pierdlu. Wyobraź sobie co by z Tobą zrobił urząd skarbowy jakby się dowiedział że masz dwa luksusowe samochody od bezdomnego i nie zapłaciłeś za nie podatku.
Albo poczytaj o pieniądzach na stocznie.
Komentarz usunięty przez moderatora