Skandal w Krakowie. Lekarze leczyli pacjentce z nowotworem niewłaściwą pierś.
W ramach radioterapii pracownicy Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu mieli naświetlić zdrową pierś, a nie tę zajętą nowotworem. Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo po otrzymaniu anonimowego zgłoszenia. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
@czarnoziem: nie tylko dzisiaj... od jakiegoś czasu mam wrażenie że to już jest wirtualnywykop.pl
- dzień dobry pani Krysiu, udało nam się wyleczyć pani lewą pierś
- ale ja mam chorą prawą pierś...
I tak zostanie. Wina kobiety - mogła się położyć głową do ściany, a nie do drzwi, to by naświetlali poprawnie.
@Camillo_Geo: jest tak samo przyswajalna. Wiem co mowie :)
Problem jest tylko z wchlanianiem do organizmu. Ciezko ja rozpuscic dlatego czesto nie chce sie przyjac jak nalezy.
Przypomniał mi się jednak epizod z podstawówki, szkoły tych czasów gdzie w każdej był gabinet, a na pełnym etacie dentysta i asytentka. W każdym razie ta nasza 'lekarka' to była stara, slepawa, nieczuła klempa. Szczytem jej fachu było rozwiercenie i zaplombowanie u kolegi z klasy zupełnie zdrowego trzonowego zęba. To była 4 klasa. Chłopaczka zwijajacego się z bólu ze szkoły odebrala matka jadąc prosto do szpitala,
"Dzieki Bogu! Mam polskiego lekarza."