Tak to jest jak rządowe kontrakty są pisane przez studentów w Asseco, czy innych takich. Zero pomyślunku, planowania. Pisane na pałę, byle działało i nie #!$%@?ło się przed akceptacją projektu. Poza tym jak projekt ma milion problemów to zapewniasz sobie utrzymanie na kolejne 2 stulecia i dalej tymi samymi studenciakami naprawiasz/tworzysz kolejne błędy. :D
Zdaję sobie sprawę że nie ma systemu idealnego, ale to faktycznie wygląda jak zlepek gównopomysłów posklejanych w jedną
Czy końcówki, stacje robocze, mają wystarczające parametry techniczne (często nie mają!), czy na tych końcówkach nie ma w systemie syfu.
@dzielnypacjent: sorry, ale takie softy można pisać tak by nie potrzebowały nie wiadomo jakich stacji roboczych. Kwestia architektury żeby user nie potrzebował 120GB ramu i 12 rdzeni i7. Przecież to narzędzie nie ma za zadanie pobrać pół wszechświata na dysk, czy robić przeliczeń finansowych ze wszystkich giełd świata w czasie rzeczywistym,
@dzielnypacjent: ale służba zdrowia jest niedofinansowana i priorytetem nie jest zakup stacji roboczych o kosmicznej mocy żeby badziewny soft na tym szybko działał. Jeśli komputer jest w stanie płynnie wyświetlać jutuby, to ma wystarczającą moc żeby obsłużyć formularz w aplikacji. Reszta to już pisanie niewydajnego kodu.
Tak jest ze wszystkim. Takiego Dooma odpalę sobie w ultra detalach i mam ciągłe 120fps, a niektóre gry na średnich ustawieniach tną i zrywają. Dziwne,
@neurochirurg: tak to wygląda, ponieważ moim zdaniem to nie jest system napisany od zera, tylko przycięty i okrojony ERP (enterprise resource planning) lub rozbudowany CRM (customer relationship management). Drukujesz przez szablony wydruku, ponieważ dane z bazy są wciskane w układ graficzny, który jest określonym raportem. Raport możesz wygenerować w postaci tabelki, a jak chcesz wydrukować 1 rekord, to musi zostać wykorzystany określony układ graficzny (wielkość liter, czcionka, układ itd) dla danego
przycięty i okrojony ERP (enterprise resource planning) lub rozbudowany CRM
@granatowawolowina: ten, kto wpadł na tak idiotyczny pomysł, powinien wylecieć w chwili gdy tylko go wypowiedział. Taka koncepcja przypomina przystosowanie czołgu do sprzątania ulic albo traktora do wożenia dzieci do szkoły.
Program magazynowy w Obi musi być szybki i intuicyjny, bo Obi jak prywatna firma nie może sobie pozwolić na wielotygodniowe szkolenia pracowników, po których i tak będą się ciągle mylić i robić wszystko 10x wolniej niż u konkurencji. Szpitale są państwowe, więc podobny problem nie występuje.
Świetnie dopracowany system ( ͡º͜ʖ͡º) W KRDK (system do obsługi krwiodawstwa) jest podobnie. Tyle, że jest z 2009 i do tej pory ciągną się błędy łatane na poziomie bazy danych i przez serwisy zewnętrzne na poziomie kodu xD KRDK tworzyła firemka na S. Twój, zgaduję, na A?
@neurochirurg: Cudowne prawo przetargowe, na którym na fali po poprzednim systemie, urosły wszystkie molochy informatyczne świadczące gówno usługi po zawyżonej cenie za publiczne pieniądze.
Podobne spostrzeżenia miałem nawet z zewnątrz. Dwa lata temu trafiłem z dzieckiem na SOR, dziecko odwodnione, z wysoką gorączką, półprzytomne. Czekaliśmy coś koło 6 godzin. Przyszła pielęgniarka, sprawdziła że dziecko nie umiera i może czekać, więc czekaliśmy. Kolejka, zamieszanie, ludzie zaczynają #!$%@?ć, niektórzy otwarcie kłócą się z personelem. No bo jak to, pielęgniarki się kręcą i nic nie robio, a ludzie czekajo!
@jamtojest: szkoda tylko, że to wszystko odbije się na pielęgniarkach, które od każdego dostaną zjebe, że czekają tu już 3 godziny, a co ona może zrobić ¯\_(ツ)_/¯
@isInteger: Na całym personelu, na lekarzach też. A tam naprawdę nikt nie jest winny. Owszem, znajdą się na pewno tacy, którzy olewają swoją pracę, ale w większości przypadków winny jest po prostu kretyński system i nawet najlepszy personel nie pomoże.
Pobieżnie patrząc na ten program, mogę pomyśleć w głowie ile z żoną byśmy za niego zażądali (robiłem takie cosiki dla architektów, geologów i organizacji charytatywnych). Czy ktoś wie, ile on naprawdę kosztuje, kosztował?
@hao: sam program pewnie nie wiele, ale wdrozenie, przeszkolenie, pozniej utrzymywanie i ulepszanie = masa testerow ktorzy beda przeklikiwac jakies chore scenariusze ktore nigdy nie powinny ujrzec swiatla dziennego
- sprawdz czemu tu i tu sie wysypuje - ale tego sie tu nie robi, dalismy osobne jebuckie menu do tego - oni tak zawsze robili a teraz im nie dziala, ma im dzialac - ale wtedy bedzie sie wysypywac tutaj bo
@hao: wszystko zależy od liczby licencji, modułów itd. Sam program i licencje to jedno, później dochodzą koszta wdrożenia, szkoleń, utrzymania infrastruktury, aktualizacje. Mamy chore prawo, które zmienia się właściwie co miesiąc (zarządzenia prezesa NFZ, rozporządzenia MZ itd.)
Sprawa trzecia. Nie ma szans na jakiekolwiek poprawki, firma jest duża, o zasięgu ogólnopolskim, wygrywa większość przetargów. Jakiekolwiek prośby o poprawki zostają całkowicie olane i nie ma nadziei na wygranie sporu. Odpowiedź jest zawsze taka sama: "Tak musi być."
@GOHAN: Ta firma powinna być dojechana za te cyrki w przetargach, a przetargi powinny być tak skonstruowane, że niska cena będzie tylko jednym z punktów, a nie głównym.
@wyestymowany: co ciekawe mMedica jest pisana "pod skrzydłami" Asseco a nie bezpośrednio przez nich dlatego masz odpowiedź dlaczego jest ciut lepiej...
Komentarze (409)
najlepsze
Zero pomyślunku, planowania. Pisane na pałę, byle działało i nie #!$%@?ło się przed akceptacją projektu. Poza tym jak projekt ma milion problemów to zapewniasz sobie utrzymanie na kolejne 2 stulecia i dalej tymi samymi studenciakami naprawiasz/tworzysz kolejne błędy. :D
Zdaję sobie sprawę że nie ma systemu idealnego, ale to faktycznie wygląda jak zlepek gównopomysłów posklejanych w jedną
@dzielnypacjent: sorry, ale takie softy można pisać tak by nie potrzebowały nie wiadomo jakich stacji roboczych. Kwestia architektury żeby user nie potrzebował 120GB ramu i 12 rdzeni i7. Przecież to narzędzie nie ma za zadanie pobrać pół wszechświata na dysk, czy robić przeliczeń finansowych ze wszystkich giełd świata w czasie rzeczywistym,
Tak jest ze wszystkim. Takiego Dooma odpalę sobie w ultra detalach i mam ciągłe 120fps, a niektóre gry na średnich ustawieniach tną i zrywają. Dziwne,
(customer relationship management). Drukujesz przez szablony wydruku, ponieważ dane z bazy są wciskane w układ graficzny, który jest określonym raportem. Raport możesz wygenerować w postaci tabelki, a jak chcesz wydrukować 1 rekord, to musi zostać wykorzystany określony układ graficzny (wielkość liter, czcionka, układ itd) dla danego
@granatowawolowina: ten, kto wpadł na tak idiotyczny pomysł, powinien wylecieć w chwili gdy tylko go wypowiedział. Taka koncepcja przypomina przystosowanie czołgu do sprzątania ulic albo traktora do wożenia dzieci do szkoły.
@dzielnypacjent: program to program, ma działać poprawnie, nie ważne jak jest duży i ile użytkowników w danej chwili go używa.
mówisz masz ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
@rockin: przy pomocy niekompetentnych, żle opłaconych i niezmotywowanych ludzi.
Podobne spostrzeżenia miałem nawet z zewnątrz. Dwa lata temu trafiłem z dzieckiem na SOR, dziecko odwodnione, z wysoką gorączką, półprzytomne. Czekaliśmy coś koło 6 godzin. Przyszła pielęgniarka, sprawdziła że dziecko nie umiera i może czekać, więc czekaliśmy. Kolejka, zamieszanie, ludzie zaczynają #!$%@?ć, niektórzy otwarcie kłócą się z personelem. No bo jak to, pielęgniarki się kręcą i nic nie robio, a ludzie czekajo!
Potem rozmawiałem z lekarzem, który był na
- sprawdz czemu tu i tu sie wysypuje
- ale tego sie tu nie robi, dalismy osobne jebuckie menu do tego
- oni tak zawsze robili a teraz im nie dziala, ma im dzialac
- ale wtedy bedzie sie wysypywac tutaj bo
I can smell Asseco...