Kupiłem trzy iPhone'y, ale nikt mi o tym nie powiedział - przewodnik ofiary
Przychodzisz do salonu sieci komórkowej, by podpisać umowę, a tam znienacka Cię informują, że kilka dni wcześniej ktoś już zawarł trzy umowy, podając dane Twojej firmy. Nierealne? Coś takiego przytrafiło się jednemu z naszych Czytelników...czyli mnie :/
goorskypl z- #
- #
- #
- #
- #
- 35
- Odpowiedz
Komentarze (35)
najlepsze
Chwila chwila.
Poszkodowanym w tej sytuacji jest T-mobile, a nie "czytelnik". Jego nie powinno nic obchodzić, że ktoś OD T-MOBILE wyłudził sprzęt, podając fałszywe dane (zwłaszcza, że jedynym podmiotem, mającym świadomość wyłudzenia, oraz wszelkich danych z tym związanych - kto gdzie, na jaki adres, jakie dane podał pozostałe itd - to tylko t-mobile wie, a nie "czytelnik" pseudo-poszkodowany).
Wręcz mógłby oskarżyć T-mobile o próbę wyłudzenia (albo
może jakiś prawnik powie jaka jest wykładnia i uzasadnienie
Ponadto jeżeli nie ma przesłanek, że usługodawca nie dopełnił należytej staranności przy sprawdzeniu oszusta, to dług i tak może zostać.
dostępne ogólnie na ceidg i na tym bazują oszuści i naciągacze
Typowy wschodni kult bumagi.
Pożegnałem się już dawno z tą śmieszną firmą.
Pieczątka i papier firmowy. To przecież wyrabiają jedynie na podstawie poprawnej analizy kodu DNA faktycznego właściciela firmy... oh wait....