Wojna o kebab w Lublinie. "Super Zbieracz" kontra "Prawdziwy Polak"
Historia Grzegorza, który przez 11 lat zbierał puszki oraz butelki i otworzył własną restaurację, obiegała całą Polskę. Wszyscy się nią zachłysnęli, media nieustannie sprawdzają, co u "Super Zbieracza". Tymczasem w tle tej opowieści pojawiają się oskarżenia o brak szkoleń i ważnych badań.
Corgan95 z- #
- #
- #
- #
- #
- 94
Komentarze (94)
najlepsze
Dokładnie
Cała Polskę ogarnęła malyszomania, wszyscy kochają Małysza( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Prawdziwe sushi z śledziami u prawdziwego Polaka
Prawdziwa pizza z twarogiem u prawdziwego Polaka
Prawdziwe pad thai z cebulą i grzybami u prawdziwego Polaka
A tak na serio to jak można reklamować kebab jako prawdziwie Polski?
No przecież Turcy po dostaniu srogiego #!$%@? pod Wiedniem podwędzili ten jakże polski specjał (wywodzi się z czasów Wielkiej Lechii) bo myśleli, że jedząc kebaba będą mieli husarską siłę. Później niestety rozbiory i inne zawirowania sprawiły, że wiedza o kebabach zaginęła u nas jak wiedza o hodowli koni husarskich.
Cholera, a ja siedzę w tej piwnicy i nic nie wiem.
A tak na marginesie, to o co cały ten niby wielki medialny szum? Czy ja dobrze rozumiem, że facet zaczął prowadzić interes pod cudzym szyldem, mimo, że nie dostał na to zgody? I właściciel "marki" się wkurzył, bo boi się, że zbieracz zepsuje mu
nie nie, to nie tak, dogadali się i ten od sieci Prawdziwy Polak u prawdziwego kebaba dał Zbieraczowi szyldy i kucharza, Zbieracz miał się zająć tylko prowadzeniem interesu oraz dowozem, ale stwierdził, że on nie będzie płacił nikomu za tak prostą robotę, zakasał rękawy i chciał kebaby kręcić sam.
Wkurzył tym
Rzeczywiście prawdziwy polski kebab.
Jak się kebab nie uda, komuś potrzebny będzie Super Zwieracz.
Lublin miastem kebabów.