@progressive: Równie dobrze autor mógł jechać w tamtą stronę, wyjeżdżając z Orlenu gdzie właśnie jest moment złamania przepisów jest nakaz jazdy w prawo, później rondo na którym trzeba zawrócić żeby dojechać do skrzyżowania Gęsiej z Jana Pawła, ale to tylko moje teorie :D
https://www.google.pl/maps/place/51%C2%B013'39.3%22N+22%C2%B028'48.2%22E/@51.2275918,22.4795128,19z/data=!3m1!4b1!4m6!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d51.2275905!4d22.4800601
  • Odpowiedz
@szczypczalke: Nie usprawiedliwiam go, bo ogólnie nie lubię tego człowieka i nie rozumiem jego fenomenu w Lublinie. I do tego się nie myje - od niego zwyczajnie śmierdzi.

Ale jak kojarzę obrazek, to wyjeżdżał on z Orlenu na ulicy Gęsiej, gdzie jest nakaz jazdy w prawo i trzeba sobie zawrócić na rondzie.

Absolutnie nie usprawiedliwia go to, że złamał obowiązujące przepisy. Ale kto zna to miejsce wie, że większość osób skręca
  • Odpowiedz
  • 2
@Matti32
@88chaos-STAR O tym też słyszałem, koleś dopóki był zbieraczem nie był groźny dla innych (fakt, podobno nosił paralizator czy tam gaz pieprzowy), lokal to już przesada. Koło fejmu się zamyka ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz