„Więźniowie mają lepsze jedzenie niż dzieci chorujące na raka”
Rodzice dzieci z oddziału onkologii Szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy sami kupują posiłki swoim dzieciom, bo te serwowane w lecznicy – ich zdaniem – nie nadają się do jedzenia. Szpital tłumaczy, że jest w trakcie przetargu na dostawcę posiłków. Jednak...
RMF24 z- #
- #
- 168
- Odpowiedz
Komentarze (168)
najlepsze
http://interia.tv/wideo-nawet-85-proc-chorych-na-raka-jest-niedozywionych,vId,2241726,s,1,strona,3,pst,124443214#pst124443214
85% niedożywionych, A 20% umiera tylko i wyłącznie nie z powodu raka ale głodu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@krzysztof1973weg:
Niegłupi pomysł pod warunkiem, że NFZ odda mi część z tych 48 tysięcy, które jest do przodu na moich składkach(nawet po odliczeniu zabiegu po złamaniu nogi i pobytu w szpitalu).
297 PLN to minimalna stawka, realna zależy od dochodów.
Swoją drogą ja wiem, że płacąc składki finansuje się głównie innych ludzi, którzy sami się nie sfinansują, ale jeżeli ode mnie zaczną oczekiwać, że będę dodatkowo płacił to ja będę oczekiwał by zwrócili mi część składek.
Tak w ramach ciekawostki, miałem pękniętą kostkę boczną i zerwane wiązadło, zabieg i 11 dni w szpitalu kosztował około 5 tysięcy, wliczając w to