„Więźniowie mają lepsze jedzenie niż dzieci chorujące na raka”
Rodzice dzieci z oddziału onkologii Szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy sami kupują posiłki swoim dzieciom, bo te serwowane w lecznicy – ich zdaniem – nie nadają się do jedzenia. Szpital tłumaczy, że jest w trakcie przetargu na dostawcę posiłków. Jednak...
RMF24 z- #
- #
- 168
- Odpowiedz
Komentarze (168)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak trafisz do szpitala ze złamaną nogą, to dostaniesz co innego do jedzenia niż kromkę chleba i 20g margaryny. Do szpitali bardzo często zajeżdża catering.
@RMF24 - moim skromnym zdaniem albo o tym nie wiedzieliście (więc jesteście bandą debili), albo o tym jak najbardziej wiedzieliście (więc jesteście bandą manipualntów). Wybierzcie sobie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Powinni dodać jakiegoś pomidora i byłoby spoko śniadanie.
Ponadto z tymi fotami ze szpitali to też jest rakowisko, bo ludzie często usuwają pewne rzeczy przed zrobieniem zdjęcia albo pokazują danie po zjedzeniu połowy. De facto nie ma tragedii w
Komentarz usunięty przez moderatora
@joanna-solawa: Szkoda, że ciebie to nie spotkało...
@krzysztof1973weg: a w Burundi nie ma szpitali. Tylko czego to dowodzi?