Dyspozytorka kazała umierającemu "przestać udawać"!
Przerażeni mieszkańcy Jeleniej Góry wielokrotnie próbowali wezwać pomoc do swojego umierającego ojca. Dyspozytorka pogotowia stwierdziła jednak, że nie ma wolnej karetki. Choremu poleciła, by „przestał udawać i nie straszył ludzi”. W końcu, po ponad godzinie przyjechała karetka z Gryfowa Śląskiego.
jezus_cameltoe z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 112
- Odpowiedz
Komentarze (112)
najlepsze
PS Skala wezwan do p-----l jest serio porażająca
@wkontakciecompl: Ta, i jeszcze bardziej straszmy ludzi, którzy dzwonią w stresowej sytuacji. Wówczas tym bardziej nikt z przypadkowych świadków nie będzie chciał się mieszać, bo jeszcze ktoś go do sądu pociągnie za fałszywe wezwanie. Niby nie ma podstaw, ale lepiej się nie mieszać i żyć
Kiedyś ze snu wyrwało mnie wycie syren przeciwlotniczych.
Zwyczajnie się przestraszyłem (cierpialem na nerwicę). Dostałem takiego kołatania serca że cienieniomierz przestał mnie liczyć na 185 uderzeniach serca na minutę a ja czułem jak ono jeszcze przyspiesza. Potem serce weszło w nieskoordynowane skurcze (przedsionki bo przy komorach pewnie bym zszedł)
Zapisałem sobie 40mg propranololu i czekałem. Po 15 minutach w panice zadzwoniłem na pogotowie.
A
@Holenderski_Ser: No czyli niepotrzebnie wzywałeś karetkę. Widzisz, dyspozytor od razu cię przejrzał. To profesjonalista.
Dostałem wtedy migotania przedsionków. Napadowe migotanie może być skutkiem silnego wydzielania adrenaliny.
Migotanie przedsionków może prowadzić do migotania komor.
Myślisz że wstając z łóżka i nie widząc samochodu lekarki (zawsze jak było kiepsko to sprawdzałem czy jej szara kia stoi na podworku) miałem dalszy czas na zastanawianie się nad tym. Przywalilem propranolol i modliłem się żeby wróciła.
Widzę że mamy eksperta tutaj. Myślę że powinieneś wtedy zastąpić moja przerażona sąsiadkę. Typowy ignorant.
@Nagor: Czego innego przestać nie mógł... spłodził cale miasto, był ojcem wszystkich mieszkańców Jeleniej Góry.
(metoda) Stanisławskiego.... #czarnyhumor
Za gowniaka, lvl 6 wybralam sie z kolezanka do wesolego miasteczka na taka spora karuzele, ktora wygladala naprawde imponujaco. Bylo lato, goraco no i mnie na tej karuzeli przewialo tak paskudnie, ze zanim doszlam do domu sparalizowalo mi nerw po lewej stronie twarzy, co skutkowalo wykrzywieniem buzi i w efekcie wygladalo dosc komicznie. Moj tato przez dobre pol godziny rechotal (prawie sie nie poplakal smieszek jeden) i
Cała patologia jednak moim zdaniem polega na
Pizza szybciej dojeżdża niż państwo.
@yolantarutowicz: