Nikomu nie przejdzie przez myśl, że niska dzietność to właściwy kierunek. Dbają o jakiś sztuczny twór, bez uczuć - państwo. Ludzkie życie zostaje zdeprecjonowane do poziomu hodowli bydła i zysku jakiejś tam organizacji wyrażonego w kolumnach cyferek.
Nikt nie zwraca uwagi na pojemność planety, którą ludzie szybko wyczerpują (wolna przestrzeń pod uprawy, fabryki i mieszkania, czyste i ciche powietrze, dostęp do surowców), a za tym niedostatkiem przyjdą krzywdy, głód i wojny. Nie
@976497: Tak, ale tu problemem jest też starzejące się społeczeństwo, to prowadzi do wyginięcia ludzi, owszem w bardzo odległym czasie- ale jednak taki jest trend. W Polsce już w 2016 było więcej zgonów niż urodzeń. dane GUS
@976497: to może tyczyć się subsaharyjskich państewek, a nie wyludniającej się Polski, niech każdy zajmie się swoimi problemami (a jak zrobi to źle, niech potem nie narzeka na konsekwencje), naszym jest zbyt niska dzietność, dlatego należy to rozpatrywać z punktu widzenia pojemności państw, no sorry, ale to że Polskę (która wyżywi i 3 razy tyle mieszkańców od ręki) porośnie pierwotna puszcza nic beduinom na przeludnionej Saharze nie da
Lewak pobożny ma rację, że obecne hedonistyczne podejście do życia nastawione w głównej mierze na konsumpcję wpływa negatywnie na dzietność ale nie wiem co do tego ma 500+ xD
Lubicie imprezować, łazić do kina, siedzieć po nocach, mieć na wszystko #!$%@?? Lubicie się zachlać ze znajomymi i potem na drugi dzień leczyć kaca? Lubicie mieć dużo czasu dla siebie, na granie, książki, seriale itp.? Zamienicie to wszystko na żywą kule u nogi jaką jest dziecko? Imprezy i spotkania ze znajomymi zamienicie na karmienie i zmienianie obsranych pieluch?
tacy własnie geniusze zasiadają w PIS, wydaje im się że pozjadali wszelkie rozumy, że są kulturalni i niema im nic do zarzucenia, a są zwykłymi burakami o inteligencji seba, który zrobi doktorat z jakiejś dziedziny i myśli, ze wie teraz wszystko o wszystkim. Debil i tyle, nigdy w życiu socjal nie doprowadził do czegoś dobrego dla kraju.
Z tą dzietnością to troche takie sranie w banie, temat zastępczy. Że spada? Sprawdźcie sobie ile nas było przed 2 wojną światową, sprawdźcie ile nas było gdy byliśmy potęgą w "Rzeczpospolitej Obojga Narodów", pomogę wam 11 milionów tak tylko 11 mln. a mieliśmy kraj od morza do morza, olbrzymi kraj pokrywający 1/3 europy - https://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczpospolita_Obojga_Narod%C3%B3w.
Że troszke spada dzietność? Że jesteśmy aktualnie na małym minusie? CO Z TEGO? Jeszcze raz apeluję, sprawdźcie
@444cztery: Fajnie, gdy różne poglądy się zderzają, ale właśnie - często "wolnościowcy" wpadają w pułapkę zastawioną przez swoich przeciwników. Socjaliści stworzyli pojęcia m.in. "bezrobocia" czy "niekorzystnej demografii", których jakby większość ludzi bezrefleksyjnie się trzyma. Jeśli dyskusja ma być rzeczywiście konstruktywna, powinno się podejść do tematu trochę w sposób naukowy - próbować kwestionować wszystko. No ok walczymy z bezrobociem, ale chwila - co to jest to "bezrobocie"? Czy to rzeczywiście takie złe?
trochę się przejmują jednak systemami emerytalnymi
@Quirang: Bo to uszczupla ich dostępne dla nich środki spowodowane dopłatami z budżetu państwa do systemu emerytalnego. Średnio potrzeba 2,5 pracujących na jednego emeryta, więc taka równowaga będzie dość długo utrzymana, system emerytalny jest zachwiany grupami uprzywilejowanymi i to jest zmartwienie rządzących.
W sensie profesor idiota? Zgadzam się. Najpierw mówi, że żadna obniżka podatków, żadne pieniądze nie zacheca społeczeństwa rozwinietego, indywidualistycznego na posiadanie dzieci i odpowiedzią na to jest program 500+ PiSu, sam sobie zaprzeczył
I tu wychodzi niestety 90 do 10 tak się ma ilość głupców do tych rozgarniętych z byt głębokie i mądre słowa nie przenikną do zwapniałych komórek mózgowych. I dla tego też w Polsce tak łatwo partiom jak PO i wcześniejsze było okradanie na bezczela Polaków
Komentarze (329)
najlepsze
Nikt nie zwraca uwagi na pojemność planety, którą ludzie szybko wyczerpują (wolna przestrzeń pod uprawy, fabryki i mieszkania, czyste i ciche powietrze, dostęp do surowców), a za tym niedostatkiem przyjdą krzywdy, głód i wojny.
Nie
dane GUS
Zamienicie to wszystko na żywą kule u nogi jaką jest dziecko? Imprezy i spotkania ze znajomymi zamienicie na karmienie i zmienianie obsranych pieluch?
Debil i tyle, nigdy w życiu socjal nie doprowadził do czegoś dobrego dla kraju.
Że spada? Sprawdźcie sobie ile nas było przed 2 wojną światową, sprawdźcie ile nas było gdy byliśmy potęgą w "Rzeczpospolitej Obojga Narodów", pomogę wam 11 milionów tak tylko 11 mln. a mieliśmy kraj od morza do morza, olbrzymi kraj pokrywający 1/3 europy - https://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczpospolita_Obojga_Narod%C3%B3w.
Że troszke spada dzietność? Że jesteśmy aktualnie na małym minusie? CO Z TEGO?
Jeszcze raz apeluję, sprawdźcie
No ok walczymy z bezrobociem, ale chwila - co to jest to "bezrobocie"? Czy to rzeczywiście takie złe?
@Quirang: Bo to uszczupla ich dostępne dla nich środki spowodowane dopłatami z budżetu państwa do systemu emerytalnego. Średnio potrzeba 2,5 pracujących na jednego emeryta, więc taka równowaga będzie dość długo utrzymana, system emerytalny jest zachwiany grupami uprzywilejowanymi i to jest zmartwienie rządzących.