@MirekProgrammer Z drugiej strony, ciekawe co tam te nasze #wolnesady by orzekły. Dajmy na to któremuś z obrońców wchodzi kryt i złodziej spada z rowerka. Niby wiadomo że nie powinno się za takie coś karać, ale przekroczenie obrony, w sytuacji gdy śmieć leżał jest dość prawdopodobne. ( ͡°ʖ̯͡°)
@orkako: Nie ma w tym żadnej filozofii, po prostu Twoje słowa od razu skojarzyły mi się z memem "Jeśli nie możesz ze mną wytrzymać, kiedy jestem najgorsza, to nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza" i tak sobie z rozpędu napisałem, choć przyznaję, że słabo czuć nawiązanie.
Mój ojciec, żeby dorobić do pensji, sprzedawał spożywkę w 90 latach na bazarze. Na tym samym bazarze hadlowały też osoby zza wschodniej granicy i wszyscy wiedzieli, że od nich ruskie albo czeczeńskie gangi zbierały haracz, ale tylko od nich. Któregoś dnia te gangi poczuły się tak pewnie, że zaczęli też żądać hajsu od Polaków. I tego samego dnia ci reketierzy dostali taki srogi #!$%@?, że głowa mała. Można powiedzieć, że Policja uratowała
Ano trzeba. Bo ja tam oprócz człowieka widzę jednocześnie #!$%@? złodzieja, który musiał wypić to co nawarzył - to się nazywa ryzyko zawodowe. I tylko nienormalny człowiek czuje satysfakcję, kiedy patologia niszczy czyjeś życie albo czyjś dorobek i ucieka swobodnie. Normalny człowiek czuje satysfakcję z tego, że sprawiedliwość nadeszła szybko. Co innego, gdyby to był niewinny przechodzień, którego napada patologia. Jeżeli nie widzicie tutaj różnych kontekstów, to nie mamy o czym dyskutować.
Komentarze (73)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Można powiedzieć, że Policja uratowała
Co innego, gdyby to był niewinny przechodzień, którego napada patologia. Jeżeli nie widzicie tutaj różnych kontekstów, to nie mamy o czym dyskutować.