@wiertlo: ty tak serio ? Ile razy na przegladzie technicznym wpakowali Ci analizator spalin w rure (to jest wedlugo prawa obowiazkowe), bo ja jeszcze w zyciu nie widzialem, zeby ktos to na przegladzie robil.
@jakwlesie: co jak co sam mam diesla prawie 20 letniego, ale wlozylem wnie niego w zeszlym miesiacu duzo wczesniej niz jest, on wart. Czemu? Bo kupujac jakiekolwiek auto i tak bym musial włożyć pieniądze w remont, a tak wiem czym jeżdżę, zwlaszcza ze moim samochodem planuje jeszcze pojezdzic kolejne 4-5 lat, dopoki rozrząd mi nie padnie. Potem zobacze czy bede chciał w niego dalej inwestowac czy kupię coś swojego.
Tak dymi diesel po chiptuningu ( zwiększone ciśnienie doładowania i zwiększona dawka paliwa ) i po wycięciu katalizatora. Po samym dźwięku silnika, a bardziej turbiny można sądzić, że wydech jest po prostu przelotowy. Dlatego też nie można powiedzieć, że stało się to "godzinę temu i jedzie do mechanika". No chyba, ze godzinę temu wrócił z chiptuningu na którym zmienił też układ wydechowy.
A kierowca auta z kamerą tak się wystraszył tego dymu,
@audiokoks: Żaden szanujący się tuner nie wypuści auta, które zostawia za sobą taką chmurę sadzy. A jeżeli świadomie podlał paliwem "z dołu", w silniku który nie jest na taką dawkę przygotowany, jest po prostu kretynem. Dla mnie ten konkretny przypadek to jakaś abstrakcja. Tu musiała wystąpić poważna awaria wskutek zaniedbań użytkownika pojazdu.
Komentarze (192)
najlepsze
@antoni-bamberas: a jak Ty to sobie wyobrażasz? przegląd codziennie?
na przeglądzie był bez zarzutu, a przegląd pół roku temu + coś poprzerabiał
A kierowca auta z kamerą tak się wystraszył tego dymu,