Przez błędne rachunki za prąd kobieta mogła stracić dzieci
Kurator zagroził pani Halinie z Nidzicy, że jak nie zapłaci 3 tys. zł rachunku za prąd to zabierze jej dzieci. Problem w tym, że faktury okazały się nieprawdziwe. Kobieta mówiła o tym kuratorowi i w Miejskim Ośrodku Pomocy. Nikt jednak nie słuchał jej tłumaczeń.
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- 38
- Odpowiedz
Komentarze (38)
najlepsze
Mi kiedyś przysłali rachunek na 100tys za prąd w garażu gdzie normalnie zużywa się 2-3kWh na miesiąc (prawdopodobnie ktoś spisał stan z niewłaściwego licznika).
Uparcie chcieli żeby im to zapłacić a jeśli jest błąd to oni to potem skorygują w kolejnych rachunkach (znaczy nie oddadzą tylko przez następne 200lat przychodziły będą zerowe rachunki).
Nawet straszyli, że mi prąd w garażu wyłączą jeśli nie zapłacę, co mnie
Za chwilę ktoś inny twierdzi, że trzeba zapłacić bo już wystawili fakturę (to ich problem jak to odkręcić) i trzeba mu tłumaczyć wszytko od początku.
Coś
Moje miasto takie piękne. Przyjeżdżaj
PiS rok temu wprowadził prawo, że za takie rzeczy nie wolno zabrać dzieci rodzicom.
Można się rozejść.
Zawsze mówię "nie ważne kto, ważne co"
- kobieta z 5 dzieci, siedzi na socjalu
- dostaje rachunek, na 2,3k zł,
i
@Baleburg: oczywiście, że nie. Tak samo jak oczywistego sarkazmu nie wyłapałeś. Z resztą jak państwo może je sobie zabrać je za byle co to jak o tym myśleć?
Szkoda, że nie ma żadnego przedstawiciela Energi na Wykopie, bo może by wyjaśnili, czemu mają ostatnio w zwyczaju przysyłanie zawyżonych rachunków. Pani Halina z artykułu nie jest jedyna, znam co najmniej dwie osoby, które miały problem z Energą