'Jesteś już duży, weź kredyt', czyli fałszywa lekcja dorosłości
'Zgodnie z przesłaniem reklamy kredyt hipoteczny oznacza prawdziwą dorosłość. Reszta to czysta dziecinada. Między innymi dlatego w Polsce tak nieźle ma się deweloperka – bo udało jej się przekonać ludzi, że 350 tys. kredytu na 30 lat to jest właśnie przejaw dorosłości.
d.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 471
Komentarze (471)
najlepsze
Pewnie że tak.
To kulturowy konstrukt. Tylko że jest on jednym z filarów
Czy naprawdę potrzebujesz tych wszystkich rzeczy? A może wręcz przeciwnie.. im więcej posiadasz tym bardziej jesteś zniewolony.
Jesteśmy niewolnikami rzeczy, lecz wcale nie musi tak być, możemy się uwolnić i zacząć żyć naprawdę poza tym iluzorycznym światem, który nas otacza.
Człowiek się #!$%@?, a #!$%@?ć to... A zwłaszcza banki, jak żyje i jestem blisko przed czterdziestką, tak relacji z bankami nie miałem i nie chce mieć, lepiej żyć jako wolny człowiek bez zobowiązań, niż żyć
smycz
Skąd my to znamy
@dbcoop: rozumiem Twój punkt widzenia. Osobiście uważam że ludzie biorą za duże kredyty na swoje możliwości i jak pojawia się dziecko to zaczynają się problemy. Kredyt zaczyna dusić.
ale dla niecierpliwych streszczam: w Polsce jak w lesie, a dwudziestolatek zarabia mniej niż trzydziestolatek.