LPG "paliwo dla biednych" czy na pewno? gościnnie KicksterTv
L - lepszy P - power G - gamoniu - mówi się prześmiewczo to zdanie , ale z czego to wynika a może rzeczywiście na LPG da się szybciej i taniej. Na te pytania...
brajan-osiecki z- #
- #
- #
- 426
L - lepszy P - power G - gamoniu - mówi się prześmiewczo to zdanie , ale z czego to wynika a może rzeczywiście na LPG da się szybciej i taniej. Na te pytania...
brajan-osiecki z
Komentarze (426)
najlepsze
Moje pierwsze auto Nissan Pirmera z 93, na gazie (chyba 1gen) przejechało ponad 300 tys km.
@flito: tylko oszczędzałbyś na każde 100km, a tak, jesteś niepotrzebnie w plecy.
Spotkałem się z czymś takim, że znajomy znajomego zakładał fabryczne instalacje do forda, wygrał konkurs/przetarg. Wiele salonów oferuje lpg na takiej zasadzie, tylko jest to o wiele pewniejsze bo robią je seryjnie i znają problemy.
Zawsze możesz sobie kupić toyotę i znaleźć specjalistę, który się tym zajmie.
hehe he
(teaz miejscami nawet dobija do 2,60zł) a nawet do 3,50 kiedy beznyna będzie po 5zł... i wyjdzie na to samo bo lobby paliwowe tego nie odpuści,
Swoja droga, jakie chinczyki ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Raczcie podzielić się swoją wiedzą
- mniejszy zasięg, trzeba planować tankowanie z góry - czasem co 200km, czasem 10 minut od autostrady (po 3 takich tankowaniach zdecydowaliśmy, że dalej jedziemy na zwykłej benzynie)
- mniejszy bagażnik, koło zapasowe w bagażniku ma nieforemny kształt i totalnie rozwala pakowanie innych bagaży (sedan)
- mniejsza ładowność, bo samochód jest cieższy o 50-100kg,
No i właśnie: ten zasięg. Na 40L butli,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora