Zaznaczone są trasy o podobnej długości (tylko 200 km różnicy) i wskazana różnica w czasie przejazdu wynosząca pół godziny. I dlaczego to ma być warte wykopywania?
polski absurd - szkolnictwo. Dlaczego tak malo czasu przeznaczone jest na historię polski i dzieje naszego narodu a tak duzo na starozytnosc czy pozniejsze okresy panstw, bynajmniej nie polskiego. Rozumiem, ze jest wiele waznych aspektow, ale moze warto by bylo bardziej skupic sie na tym, ktory nas osobiscie dotyczy?
Dlaczego w szkolach jest tak malo zajec praktycznych? (pytanie zapewne retoryczne)
Nie wiem czy ktos slyszal, ale maja zamiar wprowadzic NOWY PODZIAL chemii . Nie beda sie uczyc w liceum o chemii organicznej czy ogolnej, tylko o chemii w kuchni czy w lazience. hm... ciekawe.
A według jakich wskaźników jest dobierany ten czas przejazdu? Czy nie aby to nie jest maksymalna prędkość? Jeśli tak to wątpię czy dostosowałbyś się do przepisów i w rezultacie byłbyś szybciej na miejscu.
@wronahi: Tu drogówkowy bot Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. Właśnie otrzymałeś mandat za przekroczenie w wysokości 300zł (słownie: trzysta złotych) oraz pięć punktów karnych. Mandat, wraz ze screenem tego komentarza zostanie przesłany pocztą.
No chyba że trafisz akurat na roboty drogowe w kilku miejscach, bardzo popularne właśnie latem. Wtedy dolicz sobie ekstra godzinę na każde roboty drogowe. Do tego fotoradary, tiry, koleiny, wyboje, tirówki (jak jedziesz z żoną / dziewczyną tirówek nie doliczaj), objazdy, protesty z blokadą drogi, w ( w sierpniu kombajny, których wyprzedzić nie można bo zajmują całą drogę, ministrowie przecinający wstęgi na otwarcie kolejnego kilometra drogi, pielgrzymki, manify, pedalskie
Komentarze (93)
najlepsze
Dlaczego w szkolach jest tak malo zajec praktycznych? (pytanie zapewne retoryczne)
Nie wiem czy ktos slyszal, ale maja zamiar wprowadzic NOWY PODZIAL chemii . Nie beda sie uczyc w liceum o chemii organicznej czy ogolnej, tylko o chemii w kuchni czy w lazience. hm... ciekawe.
Nowa
Pozdrawiam.
No chyba że trafisz akurat na roboty drogowe w kilku miejscach, bardzo popularne właśnie latem. Wtedy dolicz sobie ekstra godzinę na każde roboty drogowe. Do tego fotoradary, tiry, koleiny, wyboje, tirówki (jak jedziesz z żoną / dziewczyną tirówek nie doliczaj), objazdy, protesty z blokadą drogi, w ( w sierpniu kombajny, których wyprzedzić nie można bo zajmują całą drogę, ministrowie przecinający wstęgi na otwarcie kolejnego kilometra drogi, pielgrzymki, manify, pedalskie
póki co - nadal Bałtyk hehe
http://ssc-mapa.googlecode.com/svn/trunk/nowa-mapa.png