ale bym #!$%@?ł rosół ale taki prawdziwy, ze swojskiej kurki, co po podwórku biegała, nóżką robaka wykopała, trawki skubła, kamyczkiem zagryzła. I makaron na swojskich jajkach, taki żółty.
@sid127: Jak jestem u rodziców i z tatą coś pracuję to zawsze jak trafi mi się tłusty robak jak dżdżownica to zawsze muszę kurom zanieść. A potem jajko takie tłuste (⌐͡■͜ʖ͡■)
Wszystko robione na oczach klientów, także w razie czego, to dociekliwi mogą widzieć, jak ich danie jest przygotowane, inni z ciekawością mogą popatrzeć i zabić czas, zapach pewno w knajpce pełen aromatów, a knajpka taka malutka i skromna (jak ludzie tam są napakowani i na jakich prostych meblach... No i do tego jeszcze kot rozwalony na przejściu xD
No bajka. Ciekaw jestem tylko cennika - pewno takie danie tam "tanie jak barszcz"
kiedyś w Bydgoszczy była taka akcja ze podczac powodzi prywatni ludzie ratowali psy ze schroniska. Jakiemus wietnamczykowi przy zwrocie brakowało 22 sztuk :) #truestory
Komentarze (68)
najlepsze
Gdy jest młody, to łapie szczury i karaluchy.
A jak jest stary - to zapewnia dostawę mięsa do baru.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sanepid powinien się im przyjrzeć.
No bajka. Ciekaw jestem tylko cennika - pewno takie danie tam "tanie jak barszcz"