Też kupiłeś kalendarz od kominiarzy? Dałeś pieniądze oszustom
- Dzwonek do drzwi. Otwieram i widzę mężczyznę, podającego się za kominiarza. Próbuje wcisnąć mi kalendarz - mówi czytelnik Gazeta.pl. To najpewniej oszust. Prawdziwi kominiarze przekonują, że kalendarzy nigdy nie sprzedawali, a zajmują się tym 'przebierańcy'.
I_try_to_talk_to_you z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 30
- Odpowiedz
Komentarze (30)
najlepsze
Nie był specjalnie przebrany, tylko ciemne ubrania zakładał.
Rozdawał losy Toto Lotka - oczywiście nie odpłatnie. Ale kominiarz szczęście przynosi...
Po prostu dzwonił dzwonkiem w blokach od drzwi do drzwi.
Ile zarabiał? Na niedużym miejskim blokowisku wychodziło około 200-300zł - za 6 godzin chodzenia po blokach.
To było w czasach gdy paczka L&M-ów kosztowała 4zł. ( ͡° ͜ʖ
Teraz sobie pomyślcie ile osób stawiają w takich kłopotliwych