Przedszkolanka oddała szpik, straciła pracę
![Przedszkolanka oddała szpik, straciła pracę](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_pzCmWjNO61pwhgFE4EsWFArki5C1EHOk,w300h194.jpg)
Przedszkolanka straciła posadę, bo postanowiła uratować życie osobie chorej na raka. - Pani dyrektor powiedziała, że nie może sobie pozwolić, żeby jej pracownik został dawcą, bo to się dla niej wiąże z kosztami - tłumaczy pani Anna
![darosoldier](https://wykop.pl/cdn/c3397992/darosoldier_vJk2Hzj70V,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 483
Komentarze (483)
najlepsze
Na miejscu Pani Dyrektor to ja bym jej nawet i tydzień wolnego dał, zastępstwo znalazł ale przekuł to w zupełnie inny zysk. Jaka
Pracowalem w hospicjum i chciano mnie wrobić w dyscyplinarkę za to, że ośmieliłem się pójść i oddać krew!
Nic mnie już nie zdziwi w kwestii pracodawców (bez względu na branżę).
ciekawe dlaczego poprzedni pracownik tak niespodziewanie się zwolnił.
Wzięcie urlopu na żądanie, pójście jako krwiodawca na oddanie krwi (przysługuje dzień wolny) jest równoznaczne w praktyce z wypowiedzeniem umowy. Zwolnienie lekarskie skutkuje co najmniej rozmową "motywującą" z przełożonym i odebraniem premii, w przypadku kolejnych zwolnień firma wypowiada umowę. I robi to firma, duża sieć handlowa która reklamuje się jako sprzyjająca rodzinie oraz ogólnie działaniom społecznym.