Jak się wynajmuje po niemiecku?
Temat wynajmu w Niemczech jest poruszany zawsze wtedy, gdy ukazują się nowe dane Eurostatu o udziale najemców. Te statystyki z 2014 r. wskazują, że w lokum wynajmowanym na wolnym rynku, mieszka aż 39,6% Niemców. Analogiczny wynik dla Polski to zaledwie 4,3% (2014 r.).
murarz13 z- #
- #
- #
- #
- #
- 238
- Odpowiedz
Komentarze (238)
najlepsze
Kiedy np chłopak żeni się z kobietą to ta w większości przypadków ma w głowie zakup mieszkania
@mynameis60: Dom wielkości i standardu przeciętnego brytyjskiego baraku na brytyjskiej wsi to i w Polsce na wsi kupisz za 80 tys. złotych.
Ciutkę ponad 60 metrów kwadratowych w szeregówce, a Brytyjczycy nazywają to domem. Śmieszne. Brytyjski standard mieszkaniowy jest kpiną
@1severian: nawet nie chodzi o wsparcie budowy, niech państwo nie utrudnia walki ze "złodziejami" - tj. lokatorami nie płacącymi czynszu których w Polsce nie da się eksmitować w normalnym terminie.
Po czym to wnosisz? Wszędzie było napisane, że dotyczy właścicieli.
http://www.wykop.pl/link/3053177/szukam-kilkunastu-wykopowiczow-ktorzy-zamieszkaja-w-moim-mieszkaniu-cz-ii/
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@byisk: Widzę jedną, bo jest jedna. Takie prawo chroni patologię a uderza w uczciwych najemców i wynajmujących. Rośnie ryzyko - zmniejsza się podaż - rosną ceny. Nikt na tym nie korzysta.
nie uwzględniając siły nabywczej
G---o prawda. Już jakieś 15 lat temu jakieś 70-80% pracujących w tej samej firmie było z innych miast. To było przed falą emigracji do Anglii i ci ludzie przeprowadzali się do Warszawy i wynajmowali mieszkania.
@janekplaskacz: Przede wszystkim to naucz się jednego i sobie to zapamiętaj do końca życia, a będzie ono lepsze: nie zaczynaj z nikim rozmowy tego typu tekstami bo jedyne co natychmiast osiągasz to że wychodzisz na chama i buraka. Zrób coś dla siebie i ludzkości i se wbij do głowy tę jedną prostą zasadę kultury dyskusji. Zaprocentuje w życiu.
Są ludzie którzy chcą swoje mieszkanie - niech kupią, choćby za kredyt. Ich sprawa.
Są ludzie, którzy nie lubią się przywiązywać - niech sobie wynajmują.
Nie ma to jak mówić innym jak mają żyć i jak jest lepiej...
Prawda jest taka, że jak nie planujesz się przenosić bo szukasz np. mieszkania w/przy większym mieście to równie dobrze możesz kupić
@mjrMajor: Jeśli masz na myśli mieszkanie spółdzielcze, to Twoi rodzice w rzeczywistości spłacili to mieszkanie w czynszu (kredyt zaciągnęła za komuny spółdzielnia). A to 10% to takie umówione koszty symboliczno - operacyjne.
No i
@k0ff: Tylko znajdź w tych miejscach pracę za sensowne pieniądze.