Kolejny pomysł PiS. Wzrosną rachunki za prąd
Szykuje się kolejny wzrost opłat za rachunki.Wszystko przez to, że rząd szykuje podwyżkę tzw. „opłaty przejściowej. To doliczana do rachunków za energię opłata, która zostaje przeznaczana na modernizację naszej energetyki – elektrowni, sieci przesyłowych i innych. Opłata ta miała zostać zniesiona...
i.....n z- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
No przecież mówili, że nie podniosą podatków - to nie podnoszą.
Przecież Jedyny Taki Prawdziwie Polski Rząd Wstający z Kolan nie kłamie ;)
- Szukaj piniędzy, bo obietnice muszę realizować.
- No to tniemy wydatki albo podnosimy podatki.
- Co możemy uciąć?
- Wszystko mamy na sztywno ustawione na najbliższy rok, 500+ generuje kolejny dług, możemy tylko podwyższyć podatki.
- Ale nie możemy podwyższać podatków, szukaj kasy w naszych spółkach. Co jest względnie tanie w porównaniu z
#dobrazmiana tak bardzo...
W czym problem? Przecież tak wygląda socjalizm. Głośno dajemy pieniądze (których nie mamy - bo władza nie ma własnych pieniędzy), a cicho odbieramy. Lud pracujący miast i WSI się cieszy, a wóz jedzie dalej...
Tylko starszych ludzi szkoda, że za wódę dla patologii i głosy na neobolszewię zapłaca ze swoich marnych w większości emerytur... Im przez całe życie nikt nie dawał kasy za wychowywanie dzieci.
@nie_jem_grzybow: A kto to k---a niby głosował na PIS? Kto przez ostatnie 30lat głosuje w kółko na te same partie? Tych ludzi to mi właśnie najmniej szkoda.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie chce - z różnych względów - rozwijać połączeń transgranicznych (m.in. z powodu niższych cen energii zza granicy, której sprowadzanie może spowodować zmniejszenie rentowności polskich elektrowni, o sektorze górniczym nie wspominając) oraz jest przeciwny budowie kolejnych źródeł wytwórczych
@kotym: Jak wszystkie poprzednie idzie zrozumieć tak z tym mam problem. Przecież powinni się cieszyć z takiej energii bo nie jest szczególnie droga a i jest czym zapchać gębę zielonym z UE. A most energetyczny to moglibyśmy mieć paradoksalnie z Białorusią bo kto wie czy nawet Białoruś nie będzie miała mniejszych politycznych zachcianek na subiektywne ustalanie cen energii aniżeli nawet
już wam tłumacze kochani: