Waszczykowski: Z pomocą Chin planujemy budowę lotniska między Łodzią a Warszawą
Chcemy zbudować takie lotnisko, które obsługiwałoby kilkanaście milionów pasażerów z tej części Europy, ono musiałoby być połączone z kilkoma miastami polskimi kolejami dużych prędkości, a więc to jest inwestycja wielostronna
reflex1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
Interesowałoby mnie również rozpisanie zagrożeń wynikających z istnienia obok takich lotnisk jak Frankfurt czy Paryż (lepsze centra przesiadkowe, a dla przewoźnika zwiększenie zasięgu wynikające ze zmiany na lotnisko Lecha Kaczyńskiego niewielkie).
Na papierze to można napisać, że piękna lokalizacja i drugi Dubaj zrobimy pod Łodzią, ale ja bym chciał jakieś konkretne liczby
Radosław Pyffel to prezes think tanku Centrum Studiów Polska-Azja.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Może chociaż KDP zrobią do porządku, to akurat ma sens.
@TheDuck: To akurat w kraju, gdzie odległości między największymi miastami nie przekraczają 300 km, nie ma najmniejszego sensu. Przydałby się za to pociąg z Katowic do Krakowa jadący szybciej niż wytrenowany rowerzysta.
Komentarz usunięty przez moderatora
"A bo wuj?"
No niestety, tutaj PO #!$%@?ło sprawę i nie ma co tu kombinować. Już te pieniądze co poszłyby
@Linds: Pieniądze w lotnisko zaczęto pompować już w 2007 roku. Oddano do użytku w 2014.
PO ma w Radomiu prezydenta od grudnia 2014. Od 2006 rządził tam PiS.
Bo wg mnie to głównie przejmie tranzyt z Radomia (cale 1000 PAX rocznie ;), Modlina, Okęcia, Łodzi, ew. Lublina.
To po #!$%@? mamy budować nowe lotnisko jak masz 5 dookoła? Żeby był większy tłok i żeby trzeba było dalej dojeżdżać?
To jest zamiana tych 150 km samootem na 150 km samochodem = większe korki, więcej zużytego paliwa, większe zanieczyszczanie powietrza.
Jak koniecznie chcemy robić
Jeśli nie wychodzisz ze strefy "bezpaństwowej" to praktycznie nie ma różnicy gdzie lądujesz.
Szlak żelazno-jedwabny ma być raczej oparty na połączeniach kolejowych.
To nie wiem czy ściana wschodnia nie byłaby dobrą lokalizacją. Białoruś wiecznie nie będzie pod dyktaturą Łukaszenki. Chińczycy już coś tam inwestują. Na Ukrainie strach lądować i tam latać. Gdyby to lotnisko połączyć szybkim pociągiem z Mińskiem i Kijowem wtedy to miałoby sens. Dodatkowo jeśliby Chiny miały w tym swój udział to byłaby
I jeszcze te kilkanaście milionów pasażerów... myślenie życzeniowe ludzi którzy nie mają bladego pojęcia o lotnictwie. Ale cóż, zleci się studium wykonalności, zrobi jakiś plan zagospodarowania, pieniądze za to wpadną, ktoś pojedzie na kilka szkoleń za granicą, kupi kilka drogich
No ale ktoś stworzy kilkunastomilionowy hub między Warszawą a Łodzią. Miś wiecznie żywy
Oczywiście jeśli by się udało.
A kto sie tam bedzie przesiadal? Zeby stworzyc hub, trzeba miec linie lotnicza ktora sie tam zakwateruje. Jedyna opcja to LOT, ale chyba nie sadzisz ze LOT nagle stanie sie konkurencja dla Lufthansy i miliony ludzi zaczna sie przesiadac w Polsce?
Komentarz usunięty przez moderatora