Polecam obejrzeć najpierw starą wersję, a później nową. Jedna rzecz rzuciła mi się w oczy - w starym Doomie gracz ma zawsze kontrolę nad swoją postacią. Zawsze. Akcja jest przez to płynna, a rozgrywka szybka.
W nowym Doomie są te mini-animacje przy egzekucji przeciwników, kiedy nie traci się kontrolę nad postacią. Fakt - wygląda to okazale, a wcale długo to nie trwa. Tylko że zabijać przeciwników będziemy na okrągło, ergo akcja będzie
Tak się zastanawiam, czy ta gra ma jakiś sens w 2016 roku? Doom na swoje czasy był ciekawy i innowacyjny, ale dzisiaj wygląda jak kolejne wcielenie jakiegoś Painkillera.
Komentarze (9)
najlepsze
Porównanie gier 8bit z DOOM to zdecydowanie większy szok niż porównanie DOOM z 1994 i 2016 #takaprawda
W nowym Doomie są te mini-animacje przy egzekucji przeciwników, kiedy nie traci się kontrolę nad postacią. Fakt - wygląda to okazale, a wcale długo to nie trwa. Tylko że zabijać przeciwników będziemy na okrągło, ergo akcja będzie