@Siotson: @Inferialis: Recepta na bardzo efektywne spalenie tłuszczu, to 3 punkty: 1. Ujemny bilans kaloryczny - najważniejsze. 2. Obniżenie dziennej ilości spożywanych węglowodanów+ zastąpienie prostych złożonymi - bardzo ważne, żeby się nie rzucać na jedzenie jak Ospen na zakopywanie. 3. Zastąpienie treningu cardio (długi truchcik, spokojny rowerek), cholernie intensywnym ale relatywnie krótkim treningiem interwałowym. Ewentualnie mieszanie tych treningów, jeśli lubisz sport cardio. Interwały (HIIT) są o wiele skuteczniejsze niż cardio,
Swietny film. Dobra troche sie uzewnętrznię :) Jestem przykładem jednego z tych słynnych noworocznych postanowień z których smieje sie cały internet :) Ostatnie piwerko strzeliłem w sylwestra. Od 1 stycznia trzymam czystą miche i 2 razy w tygodniu siłownia po pracy. Jak zaczynałem i szedłem pierwszy raz to miałem stresa ze kazdy sie na mnie patrzy na siłowni i nabija sie ze kolejny spasły sezonowiec przyszedł. Ale o dziwo nikt sie nie
@LiuKang: Próbowalem chodzic kiedys na siłownie w wiosce obok mnie ale jak przyjezdzam pracy do domu to nagle zchodziło ze mnie całe ciśnienie i nie miałem juz na to ochoty ani siły, dlatego teraz atakuje zaraz po pracy gdy jeszcze jestem w biegu :)
@SpokojnyLudzik: owoce są zdrowe, soki nie spróbuj zjeść tyle pomarańczy żeby zrobić 1l soku pomarańczowego (coś koło 8-10) i może zobaczysz dlaczego nie powinno się pić soków :-)
@Liberator19: całe życie byłem patologicznie chudy. 193cm wzrostu i 65kg. Nic z tym #!$%@? nie mogłem zrobić. Potem ktoś przestawił wajchę i tak mniej więcej na #studbaza zacząłem stopniowo zyskiwać na wadze. Aktualnie ważę 111.7kg i gurwa ograniczam jedzenie bo niedawno zrobiłem życiówkę (113kg). Ot, #!$%@? ciekawostka.
@Kelemele: wiesz, że kcal z etanolu nie liczą się w ogóle? Tak samo jak kcal z białka - efektywnie 1 g b = 0.8 kcal, etanol też jest beznadziejnym źródłem energii.
@zestolicy @Siotson @SUPERMARIAN Mój przykład: zacząłem od biegania i waga drgnęła delikatnie w dół, tyle co nic. Po 3 miesiącach dodatkowo przestałem jeść pieczywo, zmniejszylem porcje, do pracy brałem ogórki kiszone oraz marchew, papryke i cykorie, jabłko, ostatni posiłek ok 19ej. No i już było lepiej waga spadła znacząco. Oczywiście odstępy między posiłkami uzupelnialem piciem dużej ilości wody. Cały czas biegalem 2 dni i 1 dzień przerwy i tak w kółko dystanse
@NewSadist: Super,ale j biegać nie mogę(za duża waga na razie),chleba nie usunąłem z diety,natomiast nie słodzę i nie piję napojów słodzonych,nie jadam również słodyczy,piwko piję sporadycznie.Po miesiącu ćwiczeń,są efekty.
@NewSadist: No ale i tak. Znaczy nie, że się jakos czepiam, każdy ma swój styl chudnięcia. Tylko dla mnie odstawienie napojów gazowanych było najłatwiejszą częścią zmiany trybu życia, znacznie łatwiejszą niż porzucenie ciastek, chleba albo regularny ruch. A Ty wręcz przeciwnie, zostawiłeś to na koniec. D:
Komentarze (187)
najlepsze
1. Ujemny bilans kaloryczny - najważniejsze.
2. Obniżenie dziennej ilości spożywanych węglowodanów+ zastąpienie prostych złożonymi - bardzo ważne, żeby się nie rzucać na jedzenie jak Ospen na zakopywanie.
3. Zastąpienie treningu cardio (długi truchcik, spokojny rowerek), cholernie intensywnym ale relatywnie krótkim treningiem interwałowym. Ewentualnie mieszanie tych treningów, jeśli lubisz sport cardio. Interwały (HIIT) są o wiele skuteczniejsze niż cardio,
Odkładanie na jutro jest najlepsze. Wiem, bo robię to już od lat!
spróbuj zjeść tyle pomarańczy żeby zrobić 1l soku pomarańczowego (coś koło 8-10) i może zobaczysz dlaczego nie powinno się pić soków :-)
@SpokojnyLudzik: nie jest. soki mają dużo cukru. Weź jakiś i sprawdź. Zresztą podobnie jest z wieloma napojami.
W skrócie:
Alkohol i budowa mięśni
Z pewnością alkohol nie jest zalecany sportowcom, gdyż:
- podnosi miostatynę (efekt hamujący dla budowy masy mięśniowej),
- zmniejsza resyntezę glikogenu po wysiłku,
- zmniejsza stan zapalny po wysiłku (podobnie jak w przypadku długotrwałego NLPZ, stosowanie alkoholu oznacza problemy z budową masy mięśniowej!)
- zmniejsza aktywację ścieżki mTOR (typową np. dla