Polskie ciężarówki liderami przewozów. Ten sukces nie podoba się Rosji

Rozstrzygnięcia w sprawie drogowych przewozów towarowych pomiędzy Polską a Rosją mogą zapaść w ciągu kilku dni, ale mogą też potrwać znacznie dłużej - przyznaje wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit.

[nachuyamitachata]

nie jestem zaskoczony. trzeba mieć niezłe nerwy albo być wanietym na mózg żeby jeździć do kacapow.

[m.....t]

Wszystko ok tylko trzeba pamiętać, że jest jeszcze transport kolejowy który ma się wyśmienicie i te wszystkie dywagacje o odcięciu europy od Rosji to jeszcze trochę na wyrost. Poza tym przewoźnicy Litewscy, Białoruscy itp. chyba nie są objęci tym i mogą obsługiwać wszystkie zleceniaa

[m.....t]

@wpt1: pewnie masz rację z tym współczynnikiem 3/4 drogowy do 1/4 kolejowy. chociaż przypuszczam że jeśli wziąć sam transport międzynarodowy to może być troche inny współczynnik bo transport krajowy siłą żeczy jest drogowy. Nie ważne. Rosyjskie firmy padną, to fakt. Mi chidziło tylko o to, że dla innych gałęzi gospodarki to nie musi być aż tak wyniszczające jak opisuje to wykop.

[wpt1]

@mamdylemat: Kolejowy to nawet mniej bo 18%,reszta rzeczny.A i to głównie transport surowców mineralnych,gotowe towary szybciej,taniej i wygodniej transportuje się tirami:firma zgłasza zamówienie na jakiś artykuł ktory można wrzucić na pojedynczą naczepę,dwa,trzy dni i jest on bezpośrednio u klienta(jak trzeba to wsadza się podwójną załogę która opierdzieli trasę Polska-Hiszpania w kilka dni).Zabawa w przeładunki na pociągi,szukanie odpowiednich terminali,czekanie w kolejce,potem dojazd setki kilometrów do miejsca docelowego zawsze będzie upierdliwe i

[wawero]

tiry na tory !!!