Przydał by mi się taki w wyprawach na ryby,nie musiał bym samochodu zostawiać kilometr przed miejscem rozstawienia się z wędkami.Wręcz mógł bym nim do rzeki wjechać co by ułatwiło sprawę ze znalezieniem dobrego miejsca.
maszyna wspaniała nie jeden z was chciałby pewnie wjechać tak pod górkę samochodem jak to potrafi :) a oczywiście rosyjskie to nie do zniszczenia jak AK-74, ci to maja praktyczną technologie a nie amerykańskie shity zapychające się piaskiem i rdzewiejące pod woda.... mam nadzieje ze ten polski "czołg" będzie tez takim hardcorem
Ladnie widac ze ten samochod jest dla jego wlasciciela prawdziwym przejacielem, i do zabawy, i do roboty, i poplywac z nim mozna, i ogniem ogrzeje, i pole zaorze, i na łąkę mozna wyjechac powachac kwiatki... Niektore fotki jak z rodzinnego albumu :).
Komentarze (70)
najlepsze