Wszyscy którzy wypowiadają tutaj swoje zdanie na temat tego czy Wałęsa był lub nie był agentem bezpieki powinni zadać sobie zasadnicze pytanie jakie mianowicie ? Ano takie w jakim celu ówczesna bezpieka w latach 70 miałaby fałszować dokumenty potwierdzające agenturalna działalność Lecha Wałęsy czyżby już wtedy wiedzieli ze będzie on za 20 lat prezydentem Polski ? Mało prawdopodobne no chyba ze w tym konkretnym przypadku dotyczącym zwykłego elektryka pracującego w stoczni skorzystano
Skoro IPN w 2005 przyznał Wałęsie status pokrzywdzonego uwalniając go od zarzutów agentury, a w 2014 Sąd zbadał sprawę i przyznał rację Wyszkowskiego przy nazywaniu Wałęsy agentem* to nie znaczy, że IPN musi odwołać ten status i ew. ponieść w związku z tym jakieś konsekwencje?
*Lech Wałęsa, pozywając mnie do sądu, twierdził, że nigdy nie był agentem. Sąd ostatecznie uwolnił mnie od winy, uznając, że zbadałem sprawę dogłębnie i na podstawie rzetelnie
Komentarze (11)
najlepsze
*Lech Wałęsa, pozywając mnie do sądu, twierdził, że nigdy nie był agentem. Sąd ostatecznie uwolnił mnie od winy, uznając, że zbadałem sprawę dogłębnie i na podstawie rzetelnie
Komentarz usunięty przez moderatora