Witam wszystkich Wykopowiczów.
Zainspirowany wieloma podobnymi wpisami tego typu, chciałem podzielić się z wami moją reklamacją browaru regionalnego Browar Zamkowy - Raciborskie.
Piwo zakupiłem 03.12.2015 w pobliskim hipermarkecie Lecklerk. Zakupiłem 4 butelki browaru Jasne Pełne Raciborskie. Wstawiłem butelki do lodówki, po kilku godzinach przy otwieraniu piwa (nie było ono w żaden sposób wstrząśnięte) połowa zawartości butelki wystrzeliła, wylewając się na podłogę. Pomimo wylanej zawartości połowy butelki, piwo w dalszym ciągu pieniło się i wylewało przez szyjkę butelki.
Wypiłem już trochę piw, ale takiej sytuacji jeszcze nie widziałem.... Postanowiłem przelać pozostałą zawartość butelki do szklanki. W piwie pływały jakby kawałki drożdży, których było na tyle dużo, że piwo było zwyczajnie niesmaczne. Przy otwieraniu kolejnych dwóch butelek sytuacja była identyczna. Ostatnią butelkę zostawiłem.
Postanowiłem napisać do rozlewni Browaru Zamkowego z czystej ciekawości i sprawdzenia podejścia do konsumenta. Od razu mówię, że nie chodziło tu o żadne 'żebranie' o profity etc. Podobno mniejsze firmy bardziej dbają o swoich klientów - w tym przypadku się to nie sprawdziło. Zbywanie na drzewo, czyli to 'jestem na urlopie', to 'jestem na l4', to 'nie cierpię na nadmiar wolnego czasu', to 'nasza partia jest w porządku'.
Poniżej zdjęcia opisywanego browaru i wymiana mailowa z rozlewnią Browar Zamkowy.
Komentarze (65)
najlepsze
a z maila wynika zupełnie coś innego:
A zatem trochę kręcisz. Z góry zakładałeś, że wrzucisz wszystko na wykop, ale darmowej dostawy nie było, więc zamiast - jak to określiłeś - "dobrej i darmowej reklamy" są gorzkie żale. Poza tym
ale im wypomnę, a co tam :D jaaaaki mirek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@shaft28: Czyli w ogóle
Nie dziwię się, że Cię zbywają w tych mailach skoro sam wprowadzasz w nich niemiłosierny zamęt. Kobiecina się Ciebie pyta o datę ważności a Ty jej dupę zawracasz, że jesteś w pracy. #!$%@? ją to obchodzi. Wyślij odpowiedź jak będziesz w domu, a nie spamujesz jej skrzynkę. W dodatku podajesz jej błędną datę ważności: styczeń 2015, co nie zgadza się z datą na etykiecie.
Naprawdę nie dziwię się, że Cię
Zastanawiało mnie jednak co się stało z resztą piwa na prawie pełnej palecie w TESCO, piwo kupowałem praktycznie przed wigilią.
Wypiłem setki klasycznego i zawsze się pieni czy to zimne czy ciepłe .
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To sa niestety efekty zwiekszenia popularnosci i strzelania typowej masówki
Jeszcze nie dawno mozna było tylko je kupic tylko w regionie, a ostatnio bylem zaskoczony ze kupiłem je w Warszawie.
To jest błąd praktycznie nie odwracalny gdy producenci powodowani chęcią wiekszego zysku kładą mniejszy nacisk na jakosc produktu
Renome traci sie tylko