@VanGogh: Mimo, że jeszcze nie nadeszła pora (słabe baterie), to przyszłość należy do aut elektrycznych, a nie spalinowych. Silniki i osprzęt sterujący są już gotowe.
Fajne te porównania przyspieszenia z Teslą. Ale ja chciałbym zobaczyć teraz coś innego. A mianowicie Teslę vs Lotusa Elise (220KM) na 3 okrążenia na Torze Poznań.
@IlluminateEliminate: Nie skumałeś. Nie chodzi mi to, czy spalinowe auta się skończą czy nie, a może wjadą wodorowe a może będą nowe na szczyny. Chodzi o to, że stwierdziłeś, że Tesla to gówno, bo się przegrzało na Nordschleife. Tesla jest komfortową limuzyną. Nie została zaprojektowana do #!$%@? po torach tylko do codziennego, taniego przemieszczania się w ciszy i wygodzie. To trochę tak, jakby powiedzieć, że ten Ford GT jest do dupy
@Creativesense: no ale stock tesla może być z pakietem ludicrous ale nie musi, tam jest spora różnica w czasie 0-60mph. Wiadomo, że to nie jest sportowe auto i nikt normalny nie będzie się tym ścigał po torach czy co ale inżynierowie muska zrobili coś co daje ogrom frajdy, coś co można łatwo doświadczyć. W zakręt nawet najlepszym autem żeby wejść szybko to trzeba mieć umiejętności a tu wystarczy wcisnąć gaz w
Tesla ma lepszy start głównie dzięki napędowi na obie osie. Doskonale to widać przy starcie z drugiego biegu gdzie Ford wręcz miażdży Teslę. Jeżeli przeciwnik ma również napęd na dwie osie, to Tesla dostaje łomot właściwie od pierwszych metrów: https://www.youtube.com/watch?time_continue=18&v=Ug-7s6IiHGI
@januszejanuszy: przy pełnym bucie 20 minut(jakieś 80km zasięgu), niestety ale przy prędkości przelotowej normalnej dla konkurencyjnych limuzyn(250km/h) podróż Monachium-Hamburg zajęłaby jakieś 16 godzin, z czego 3h20min jazdy i 12h30min ładowania, i to zakładając że wszędzie będą stacje Supercharger
Ciekawi mnie czy w takich elektrykach będą montować jakieś zewnętrzne głośniki, ludzie są raczej przyzwyczajeni do wspomagania się słuchem jak łażą i jakby nagle takie stealth samochody na ulicach by się zaczeły pojawiać to sporo jeleni by na pasach powpadało pod koła.
@dj_sasek: tesla dostanie srogie baty bo się przegrzeje. oraz supersamochody nie są przypadkiem takie drogie, w zakrętach zjadają wszystkie inne samochody.
@dj_sasek: Wtedy większość wyścigówek by mocno dostała w tyłek. Po każdym zakręcie (zmniejszeniu prędkości), taka Tesla ma od razu pełny moment, więc za każdym razem szybko przyspiesza i po prostu ta różnica by się sumowała.
Ani moc, ani moment obrotowy nie mają znaczenia przy takim starcie, każde auto w kategori "muscle", albo "sport" ma go w dużym zapasie. Liczy się tylko i wyłącznie przyczepność opon, które w praktyce ograniczają przyspiszenie do max. 1G.
Nie rozuniem onanizowania się takimi wyścigami i to szczególnie po drogach publicznych. Po co? Na drodze będziesz zapier...lał?
Dla mnie liczy się praktyczność samochodu. Jestem zwolennikiem hybrydowych samochodów, ponieważ są ekonomiczne i nie emitują w korkach/na światłach, a jednocześnie pozwalają na niezależność od energii elektrycznej. Ale samochód w pełni elektryczny to tak słabo niezawodna opcja.
@DawidWarsaw: Nie, nie obserwuję nikogo bo mnie to kompletnie nie interesuje. Chciałem się po prostu upewnić czy jesteś trolem ale ty chyba tak na prawdę ...
Z zatrzymanego facet GTkiem nie umie ruszyc, dodatkowo szmery bajery z tesli launch controle #!$%@? gwizdy przewyzszaja zwyklego muscle. Natomiast juz z rolowanego tesla to niema pierdziawka...
@elvisiako: Ta, kilkanaście sensownych kanałów motoryzacyjnych na YT z ciekawymi materiały, ale wypok lubi tylko elektryczne wozidło i jaranie się startem do setki...
@elvisiako: Spokojnie, na szczęście są jeszcze bogaci ludzie, którzy portfelem dalej głosują na auta z wielkimi silnikami spalinowymi, a nie jakieś cuda, które może i mają 3 sekundy do setki, ale emocje przy tym są jak na grzybach. Zresztą to auto po pierwszej setce i tak się kończy, a dopiero wtedy zaczynają się mocne auta RWD, które do tej setki po prostu walczą o trakcję. Powyżej 100 km/h pierwsze lepsze auto
Ford przemieszcza dusze, Tesla przemieszcza ciało :) Dla jednych auto to srodek lokomocji zeby przemiescic sie z punktu A do punktu B, dla innych to cos wiecej. Pierwsi kupia tesle, drudzy kupia nieekonomiczne i głosne V8.
Taa dźwięk silnika jest tylko fajny jak siedzisz za kółkiem. Za to jak starasz się zasnąć bo masz na 6 do roboty a obok mieszkania masz klub motocyklowy to dźwięk silnika już nie jest taki fajny. Ja tam wolę zarzucić jakąś dobrą nutę na głośnik zamiast słuchać pierdzenia silnika.
Komentarze (154)
najlepsze
Forda GT raczej nie nazwałbym muscle carem.
Tesla jest komfortową limuzyną. Nie została zaprojektowana do #!$%@? po torach tylko do codziennego, taniego przemieszczania się w ciszy i wygodzie.
To trochę tak, jakby powiedzieć, że ten Ford GT jest do dupy
Jeżeli przeciwnik ma również napęd na dwie osie, to Tesla dostaje łomot właściwie od pierwszych metrów: https://www.youtube.com/watch?time_continue=18&v=Ug-7s6IiHGI
oraz supersamochody nie są przypadkiem takie drogie, w zakrętach zjadają wszystkie inne samochody.
Dla mnie liczy się praktyczność samochodu. Jestem zwolennikiem hybrydowych samochodów, ponieważ są ekonomiczne i nie emitują w korkach/na światłach, a jednocześnie pozwalają na niezależność od energii elektrycznej. Ale samochód w pełni elektryczny to tak słabo niezawodna opcja.
Natomiast juz z rolowanego tesla to niema pierdziawka...
@Trollsky: znaczy się Tesla jest idealna dla ateistów.