Podróż do wnętrza Ziemi

Wiosną 1818 roku pewien były wojskowy i pseudonaukowiec oświadczył, że Ziemia jest pusta, a jej wnętrze nadaje się do zamieszkania. Uwierzył mu amerykański rząd. Wyprawa do środka globu miała przynieść Amerykanom bogactwo i wieczną chwałę.

[l-da]

Trzęsienia ziemi i erupcje wulkanów są według mnie twardym dowodem, że pod spodem nie znajduje się druga Ziemia. To jest dobry materiał na książki i tylko tyle.

[awatarji]

@l-da: Głęboko pod ziemią jest trzy razy więcej wody niż w oceanach

[spoogie]

Julius Verne miał taką książkę. Ledwo dobrnąłem do końca.

[enron]

Julius Verne miał taką książkę. Ledwo dobrnąłem do końca.

@spoogie: pamiętam że dotarłem
do końca i była równie fascynująca jak inne jego powieści - ale nie przypomnę sobie już ani jednego szczegółu... cóż - starość nie radość :)

[K.....i]

@spoogie: Też czytałem jako mały dzieciak "Podróż do wnętrza Ziemi" ale jako autora zapamiętałem Arthura Conan Doyle'a (tego od Sherlocka Holmes'a) a to jak teraz sprawdzam był Julius Verne. Mnie się ta przygodowa książka bardzo spodobała, fascynujący klimat miała. Ale to pewnie dlatego, że miałem 10 lat więc klimat z dinozaurami i przygodą chłonąłem jak gąbka. :) Swoją drogą Verne zwykle pisał powieści sf ale realistyczne, takie które doczekały się realizacji

[S.....o]

To prawda, że kiedyś ludzkość mieszkała wewnątrz Ziemi.
Jednak gdy zbudowano wieżę Babel jakiś debil puknął młotkiem w sklepienie. Skorupa roztrzaskała się i zmiażdżyła prawie wszystko co było w środku, niewielu ocalało. Gruzy wieży Babel leżą głęboko pod Kilimandżaro. Członkowie rodziny tego delikwenta doszli do wniosku, że najlepiej będzie jak zaczną mówić całkowicie inaczej niż ten idiota, by nikt ich nie sądził za skutki jego głupiego czynu.

[P.....s]

Mam znajomego, który studiuje prawo