I niech ktoś teraz powie że Koreańskie auta są niesolidne. Jakiej siły potrzeba do urwania tego lusterka skoro 2 policjantów miało problemy z kręgosłupem? Aż ciężko sobie wyobrazić te przeciążenie. Ciekawe ile było 'G" :)
Na miejscu pojawiły się dwie karetki pogotowia i cztery radiowozy.
Pamiętam że jak dawno temu miałem stłuczkę to czekalem na nich ponad godzinę a jak przyjechali to z takim nastawieniem jakby łaskę robili. A tu- pół komendy się zjechało bo w radiowozie lustereczko odpadło. Noż k---a ich mać.
@jacekchorobik: Zasada nr 1: policjanci nigdy nie są sprawcami czegokolwiek. Jadę 5 rano zimą(jeszcze półmrok), drogą z Vmax 80 km/h, w oddali (1000m) na łuku drogi zaparkowana na b-----h przy krawężniku (bo nie ma pobocza) stoi suka, sekundę przed wyprzedzeniem mnie przez suva (droga dwujezdniowa dwupasmowa) zauważam na środku jezdni między dwoma pasami potrąconą sarnę, suv podbija ja kołem i płyny z jej wnętrzności rozbryzgują mi się na szybie, a zwłoki sarny
@chavez1: w warszawie milicja to szambo. ich glowny target to lapanie studentow przeskakujacych przez bramki w merrze, suszenie po krzakach na 2-3pasmowkach z ograniczeniem 50kmh, trzaskanie uczniow na przejscisch dla pieszych itp itd
Co za głąby bez wyobraźni. Może i dostaną tydzień L4 (urlopu) ale przełożeni ich za to dojadą przy pierwszej lepszej okazji. Ktoś będzie musiał ich zastąpić a urlopy wakacyjne są już pewnie rozpisane od dawna poza tym wizerunkowo pieprzą opinię całej policji. Jeszcze im się odbije to cwaniactwo bo karma to suka wredna.
Cóż świadkiem zdarzenia ne byłem, może rzeczywiście tak szarpnęło, że coś w kręgosłupie się uszkodziło. Ostatecznie to skomplikowana i dość delikatna wbrew pozorom konstrukcja. Jeśli jednak ściemniają, to niech gniją w piekle mendy bez honoru.
Cóż świadkiem zdarzenia ne byłem, może rzeczywiście tak szarpnęło, że coś w kręgosłupie się uszkodziło. Ostatecznie to skomplikowana i dość delikatna wbrew pozorom konstrukcja.
@kopawdupeswiniom: wytrzymałość lusterka była tak wielka że zadała ponad tonowej konstrukcji z dwoma cielakami w środku impuls o amplitudzie kilku g? To akurat można dość dobrze oszacować ;-)
Ja sie zastanawiam jak im tak nie wstyd. Przeciez to sa sluzby publiczne. Wiadomo ze sie wyda. Mi by bylo najzwyczajniej w swiecie wstyd tak sciemniac...
Komentarze (90)
najlepsze
Pamiętam że jak dawno temu miałem stłuczkę to czekalem na nich ponad godzinę a jak przyjechali to z takim nastawieniem jakby łaskę robili. A tu- pół komendy się zjechało bo w radiowozie lustereczko odpadło. Noż k---a ich mać.
Zasada nr 1: policjanci nigdy nie są sprawcami czegokolwiek.
Jadę 5 rano zimą(jeszcze półmrok), drogą z Vmax 80 km/h, w oddali (1000m) na łuku drogi zaparkowana na b-----h przy krawężniku (bo nie ma pobocza) stoi suka, sekundę przed wyprzedzeniem mnie przez suva (droga dwujezdniowa dwupasmowa) zauważam na środku jezdni między dwoma pasami potrąconą sarnę, suv podbija ja kołem i płyny z jej wnętrzności rozbryzgują mi się na szybie, a zwłoki sarny
@Longi: spisek, wszędzie spisek! I permanentna inwigilacja! Jak żyć?
@kopawdupeswiniom: wytrzymałość lusterka była tak wielka że zadała ponad tonowej konstrukcji z dwoma cielakami w środku impuls o amplitudzie kilku g? To akurat można dość dobrze oszacować ;-)