#czarnypr #manipulacja #praniemózgu #koniecpoczty
zastanawiam sie o co k---a chodzi? czy ciagle jestesmy poddawani manipulacjom i czarny pr jest czyms normaslnym w necie? przeciez widac, ze poczta ma ludzi, ktorzy od dluzszego czasu hejtuja inpost? po co? bo inpost sie rozwija? bo ma coraz to wiecej klientow? przeciez dobrze ze firmy konkuruja.
norbe_rt z- #
- #
- #
- #
- #
- 113
- Odpowiedz
Komentarze (113)
najlepsze
@xien34: Problem w tym, że u mnie przesyłki awizowane inPost trafiają do jakiegoś sklepu motoryzacyjnego. I nie, nie ma nawet próby doręczenia do domu - natychmiast lądują w "warzywniaku", otwartym
Na temat paczkomatów nie mam zdania, korzystałem tylko raz (nie było problemu) i nie
Ale usługi pocztowe to co innego. O ile PP generalnie dostarcza listy - to InPost robi z nimi co chce. Strach wysłać coś listem nierejestrowanym, bo nie wiadomo, gdzie trafi.
@costadelsol: to ja chyba wyczerpuję limit pecha dla połowy narodu. :D PP nie raz mi zniszczyła przesyłkę, którą dostawałem w "opakowaniu zastępczym" (+ żądanie podpisania papierka mówiącego mniej więcej "okej, zepsuliście, nie będę robił problemó" jeszcze przed pokazaniem paczki!), zgubione przesyłki, polecone idące długimi tygodniami, wciskanie cudzej paczki ("co z tego, że na paczce jest inny
Buhaha, dobre.
Tak samo jak to, że listy doręczane przez INPOST zawsze musimy odbierać od sąsiada, którego dom jest pierwszy na naszej ulicy.
Ewidentnie sprawka tych płatnych hejterów.
Co więcej nierzadko robi to w rejonie oddalonym o kilkadziesiąt km od swojej "bazy".
Za to za pozostałe przesyłki to wielki c--j w dupe, to jest totalny random czy dotrze czy nie, czy będzie w kiosku czy nie będzie
to u mnie 12000 mieszkańców i są ze 4 paczkomaty w obrębie 5km
Przesyłki sądowe to totalna kpina - odbierane w kiosku na zasadzie "wybierz pan sobie" z koszyczka z którym znajdowały się także zapalniczki i długopisy. Podpis na jakimś
Komentarz usunięty przez moderatora
@ipkis123: