Tymczasem w Grecji... Kilka faktów na temat budżetu. Czyli śmieszno i straszno.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_LK2LPiZCJ4esUGiUgKcHRSNnhbpL2ABx,w300h194.jpg)
Bruksela zapytała Grecję, jak to możliwe, że ma aż 11 tysięcy osób żyjących ponad 100 lat. Grecy sprawdzili. Okazało się, że takich osób jest 800. Reszta nie żyje, ale rodzina nie zgłaszała zgonu i pobierała emeryturę, rentę. Straty greckiego budżetu na tym procederze to około...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/zouzosi_vPGYkREv5j,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 167
Komentarze (167)
najlepsze
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ
1. do Uni.
2. do strefy Euro.
3. do strefy z Shengen.
Pamiątam jak nas Polaków unia się czepiała przy negocjacjach o każdą pierdołe, nam kazano dostosować prawo, ciąć przywileje, wprowadzać wizy dla sąsiadów oni wpuszczają jak leci chałote z Afryki itp itd. gdzie tu sprawiedliwość.
@spadaj123: To dlaczego pisałeś Unia wielką literą? I to dwa razy?
Bo to raczej nie "fakty", a kursująca od lat "pasta", która obok faktu nawet nie stała.
http://www.pb.pl/2095417,45038,3-greckie-przekrety-czyli-jak-wyciagaja-kase-od-panstwa
Tu masz jeszcze wyliczenia
http://mundry.prawo.uni.wroc.pl/EFSF.A4.pdf
A zapis o nieusuwalności jest w konstytucji
tu akurat wyjątkowo zgadzam się z Grecją - skoro jest obowiązek szkolny, państwo powinno zapewnić wszelkie narzędzia do jego wypełnienia ... tym bardziej że cena podręczników są maksymalnie zawyżane (biorąc pod uwagę wysokość nakładów, rodzaj papieru etc.
Pod warunkiem ze przetargi będą dobrze pilnowane i odbędą się w oparciu o obecne struktury w oświacie.
moim wpisem chcę zwrócić uwagę że skoro obowiązek szkolny wynika z przepisów prawa, państwo (jak to robi Grecja) powinna dołożyć wszelkich starań (w tym darmowe podręczniki) żeby statystyczny podatnik mógł się z owego obowiązku wywiązać ... jedną z metod jest kontrola rynku podręczników
Komentarz usunięty przez moderatora
No #!$%@? tego jeszcze nie grali >D
To przepraszam, jak podejmowane są decyzje, zatwierdzane zmiany, rozliczane delegacje, budżety itp?
Jest to najlepszy przykład jak wygląda śmietanka polityczna.
* kwota wolna od podatku w Wielkiej Brytani to ok *11 000* funtów a nie 6 474 funtów
* przelicznik funa to: *1 funt = 5,9* zł a nie jak podane 1 funt = 4,36
* podsumowując:
kwota wolna od podatku w Wielkiej Brytanii to ok. *63 000 zł*, a nie 28 231
Pytanie:
*czy reszta podanych faktów jest tak samo
Reszta może być jak najbardziej prawdziwa. Płacili dodatek nawet za punktualne przyjście do pracy czy odprowadzenie przez kierowcę autobusu do zajezdni zamiast pozostawiania go na końcowym przystanku.
I tak 14 razy w roku. Bo chyba zapomniałem wspomnieć, że mieli 14 wypłat zamiast 12.
Bo brzmi trochę jak prognoza pogody: "Na świętego Hieronima, deszcz jest albo go ni ma"
A kruszy to się kopie.
Szpady można co najwyżej skrzyżować.
W polsce też tak było. Co więcej jeśli dobrze pamiętam, za komuny większość pracowników firm (energetyka, telekomunikacja itd.) miało status "urzędnika" i zagwartowany dożywotni etat.
Czyli jednak zmiana systemu wyszła Polsce na zdrowie. Widać, w Grecji wciąż komuna. Co oni w ogole robią
A o niezwalnialności urzędasów to prychłem srogo gorsza patologia niż w Polsce ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zdaje się ktoś tutaj mija się z prawdą, w UK kwota ta jest znacznie wyższa. Jeśli pozostałe fakty są równie rzetelne, to ja dziękuję za taki artykuł.
A co do reszty nie ma sensu sie wypowiadać bo w znalezisku nie ma żadnych materiałów źródłowych