@mathix: ja też tak kiedyś robiłem, trochę bardziej przystosowanym sprzętem, ale i tak zdarzały się te momenty gdy po ciężkiej walce wyjeżdżałem w tym samym punkcie korka, albo co gorsza... musiałem wracać. Ale nie powiem, w większości były to akcje skuteczne i potrafiłem wjechać dość głęboko do Warszawy polnymi drogami i skrótami :)
Komentarze (50)
najlepsze
Tam był pewnie taki śmiech, że hej...