Straż Miejska - Kraków - wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem
KR 252WU, sytuacja z 12.06.2015r. Ciekawe, czy gdybym to ja wyprzedzał, zostałbym ukarany przez panów strażników.
bartm z- #
- #
- #
- 106
- Odpowiedz
KR 252WU, sytuacja z 12.06.2015r. Ciekawe, czy gdybym to ja wyprzedzał, zostałbym ukarany przez panów strażników.
bartm z
Komentarze (106)
najlepsze
P.S. Istnieje jeszcze opcja, że pojadą za Tobą i spróbują Cię "dojechać"
@bartm: Co było nie tak w tej sytuacji? Kierowca z kamerą jechał swoją prędkością. Straż miejska swoją. Jechali drogą jednokierunkową na oddzielnych pasach ruchu. Jeśli zbliżając się do przejścia dla pieszych zachowali szczególną ostrożność, to nie było tam żadnego wykroczenia. Poza
Jeżeli zabrania się "wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim", to czy kierowca zielonego samochodu musi czekać, aż wszystkie czerwone skręcą w prawo, gdzie powiedzmy jest utrudniony wjazd, korek itp?
@Serghio:
Musi sie... najpierw zatrzymac, a dopiero jak sie upewni, ze nie ma na przejsciu pieszych, dopiero wtedy ominac czerwony pojazd.
Zielony pojazd podjezdzajac do przejscia NIE WIE, czy przypadkiem czerwony pojazd nie ustepuje pierwszenstwa pieszemu.
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
3) jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.
Gdzie jest tutaj cokolwiek o widoczności, o tym czy ktoś idzie itp?
@bartm Nie zostałbyś. Straż miejska może zatrzymać samochód tylko gdyby wjechał pod zakaz ruchu (znak B-1).
P.S. Teoretycznie mogliby za Tobą jechać i poczekać, aż się zatrzymasz, ale to raczej mało prawdopodobne.
@groveagent: Więc oświeć mnie swą mądrością - chętnie przyznam ci rację o ile potrafisz swoje wywody poprzeć konkretami. A najlepiej jakimś paragrafem.
Ale bez jaj, jakbym ja jechał prawym pasem i widział, że na przejściu nikt nie stoi, to pojechałbym dokładnie tak samo... Może i to jest wykroczenie, ale wg mnie, przynajmniej w tym przypadku, irracjonalne...