Oj słuchało się... Hip-hop miał kilka lat prawdziwej świetności a potem zrobiła się straszna kaszana i nic nowego nie było na horyzoncie niestety.
Ale i tak najlepsze były wcześniejsze wojny z początków lat 90tych metalowców z depeszami, a wszyscy razem pogardzali new kids on the block. To były prawdziwe popkultury muzyczne, a teraz?
Komentarze (3)
najlepsze
Hip-hop miał kilka lat prawdziwej świetności a potem zrobiła się straszna kaszana i nic nowego nie było na horyzoncie niestety.
Ale i tak najlepsze były wcześniejsze wojny z początków lat 90tych metalowców z depeszami, a wszyscy razem pogardzali new kids on the block. To były prawdziwe popkultury muzyczne, a teraz?
...natomiast namietnie zdzieralo sie analogi np z tym:
Brygada Kryzys - fallen,fallen is babylon